Kronika kryminalno-wypadkowa

Dostawy materiałów budowlanych potrafią obfitować w niespodzianki. Spójrzmy więc na tę przestrogę sprzed 2 dni.

BMW zostało ustawione nad Dacią, z tylną osią w powietrzu. Trzymającą je podpórkę umocowano opaskami samozaciskowymi.

Auto dostawcze najechało na stojącą ciężarówkę, a służby ratunkowe zostały zaskoczone wyjątkowo długą listą ofiar.

Duński sąd orzekał w sprawie akcji przeciwko wprowadzeniu elektronicznych opłat drogowych dla ciężarówek.

Opublikowane przez strażaków zdjęcia mogą uświadamiać ogromne siły, działające na zestaw z tank kontenerem.

59-letni kierowca ciężarówki został ukarany dwoma mandatami karnymi na łącznie 2100 złotych oraz 18 punktów.

Autostrada A4 pod Zabrzem była miejscem tragicznego wypadku z udziałem ciężarówki oraz dwóch aut osobowych.

Kradzieże ładunków to niestety w branży transportowej codzienność. Tym bardziej szokująca wydaje się ta historia.

Pompowanie ciężarowych opon to czynność wiążąca się z dużym zagrożeniem. Zaleca się przy tym korzystanie z klatek lub koszy.

Do zdarzenia doszło zaraz po tym, jak transport czeskich samochodów przekroczył czesko-niemiecką granicę.

W Europie trwa w tym tygodniu akcja „Truck&Bus”. Kontrola 176 pojazdów na A1 w Niemczech była tego elementem.

Wszystko zaczęło się od „anonimowej skargi”, a skończyło na rozległym dochodzeniu austriackiej Policji Finansowej.

Na stronie Ukrtransbezpeki, czyli ukraińskiego odpowiednika ITD, pojawił się pojazd niespotykany w użytku cywilnym.

Coraz częściej można usłyszeć głosy, że zamiłowanie umiera w starciu z niekończącym się zaostrzaniem przepisów i kontroli.

Na początku świątecznego zakazu, na długim podjeździe pod wzniesienie, doszło do kumulacji poważnych zdarzeń.

Świadek nie tylko zwrócił uwagę na toczącą się ciężarówkę, ale też pobiegł do kabiny, wybił szybę i dostał się do kierowcy.

Jeden zestaw miał na autostradzie A4 prędkość kilku kilometrów na godzinę, drugi poruszał się "na odcięciu".

Patrol zwrócił uwagę na holenderski kwiatowóz, który poruszał się przy akompaniamencie bardzo donośnego dźwięku.

Akcja miała miejsce w wielkanocny poniedziałek, na terytorium niemal całej Belgii, od Antwerpii po Ardeny.

Ciężarówka uderzyła w bariery i przez blisko 2 godziny stała na pasie awaryjnym, nadal mając włączony silnik.

Sprawa dotyczy dwóch modeli, oferowanych ponad dekadę temu: Goodyear Marathon LHS2 i Goodyear Marathon LHS2+.

Monitoring na trasie S5 uwiecznił sytuacje, dla której naprawdę nie da się znaleźć najmniejszego uzasadnienia.

Trzycyfrowe prędkości nie są w Hiszpanii niczym nadzwyczajnym. Ten przypadek wyróżnił się jednak na tle innych.

W uwagi na brak skruchy, odmówienie wyjaśnień i tragedię rodziny, sąd zgodził się na maksymalny wymiar kary.

Z miejsca kontroli kierowcę musiała odebrać policja. To następstwo wyjątkowo długiej listy braków w dokumentach.

Pożary ciężarówek chyba nigdy nie były głośniejszym tematem. Tym ciekawszy może się więc wydawać wyrok z Bredy.