W poniedziałkowe popołudnie, tuż przed godziną 14, na drodze krajowej nr 11 doszło do bardzo poważnego wypadku. Głównym poszkodowanym okazał się w nim kierowca ciągnika siodłowego, który został raniony przez metalowe elementy plandekowej zabudowy.
3,5-tonowe Iveco Daily oraz Scania serii R z naczepą zderzyły się lewymi narożnikami, na prostym odcinku drogi krajowej, stanowiącym część obwodnicy Kluczborka. Według wstępnych ustaleń policji, to Iveco zjechało na przeciwległy pas ruchu, wprost pod nadjeżdżający zestaw, natomiast kierowca Scanii nie miał wystarczającego miejsca na ucieczkę. W efekcie lewy przedni narożnik busa uległ zmiażdżeniu, a następnie uderzenie rozerwało zabudowę. Wtedy też metalowy fragment stelaża wpadł do kabiny ciężarówki, przebijając przednią szybę i trafiając wprost w miejsce pracy kierowcy.
Niestety, 50-latek prowadzący Scanię doznał ciężkich obrażeń. Po wyciągnięciu go z kabiny mężczyzna trafił na pokład ratowniczego helikoptera i został przetransportowany do Opola, do tamtejszego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. 31-letni kierowca Iveco również został ranny, ale jego stan nie był aż tak poważny. Dlaczego natomiast 31-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu? Tuż po zdarzeniu policja nazwała przyczyny „nieokreślonymi”.
Źródło zdjęć oraz informacji: Kluczbork112.pl
