Scania 660S z kabiną CS20N, pięknymi kominami i Spider-Manem – Sesja Miesiąca 12/23

Witam w stałej serii „Sesja Miesiąca”, przygotowanej we współpracy z fotografem Heńkiem Anielskim (Ciężarówki w obiektywie spottera). Prezentujemy tutaj pojazdy unikalne, zmodyfikowane lub zabytkowe, co zwykle łączy się też z ciekawymi historiami ich właścicieli. Cały projekt realizowany jest już czwarty rok, jego zwieńczeniem są doroczne kalendarze ścienne (edycję 2024 możecie zakupić tutaj), a wszystkie dotychczasowe teksty znajdziecie pod tym linkiem. Jeśli natomiast macie swoich kandydatów do opisania, to zapraszam do przesyłania zgłoszeń pod adres [email protected].

Dzisiejsza sesja, wieńcząca rok 2023, zaprezentuje nam zupełną nowość. To ciężarówka, która w swoim obecnym stanie dopiero zaczyna wyjeżdżać na drogi, ostatnie dodatki przekręcano do niej tuż przed Bożym Narodzeniem, a dla uzyskania premierowego efektu Heniek pędził wykonać zdjęcia 25 grudnia, rezygnując z kolejnej porcji barszczu z uszkami. Co więcej, choć pojazd ten odebrano od dealera już w czerwcu, a więc pół roku temu, dotychczas jego licznik nakręcił zaledwie 4,5 tys. kilometrów. Ciężarówka zdążyła bowiem przepracować tylko dwa tygodnie, a resztę czasu spędziła w warsztacie, przechodząc długotrwałe modyfikacje.

Za wszystkim stoi firma transportowa TS Express z Falmierowa w powiecie pilskim, którą prowadzą bracia Krzysztof oraz Piotr Rummel. Przedsiębiorstwo to działa od 2004 roku, od samego początku znane jest z tuningowych projektów, a kilka lat temu wyraźnie zmieniło swoją specjalizację. Jeszcze w ubiegłej dekadzie były to głównie przewozy chłodnicze z krajów skandynawskich, w tym także z dalekiej północy, a obecnie wozi się tam przede wszystkim „gabaryty”, jak szpule z kablami, czy maszyny budowlane. Wykorzystywane są przy tym naczepy niskopodwoziowe typu tiefbett lub semi, a do listy najczęstszych kierunków dopisano Wielką Brytanią, Włochy i Hiszpanię.

Flota ciągników siodłowych zbliża się obecnie do 30 egzemplarzy. W znakomitej większości są to Scanie, często z silnikami typu V8, a rolę firmowych rodzynków pełnią dwa Volva FH16. Co jednak ciekawe, z tego tylko 24 ciągniki służą do codziennego wykonywania pracy, a poza nimi firma stara się utrzymać grupę 4 lub 5 „emerytowanych” klasyków, które nie wjeżdżają już w regularne trasy. Największą ciekawostką jest zaś wygląd wszystkich pojazdów, wszak floty TS Express nie da się pomylić z żadną inną. Czy to w pojazdach do pracy, czy też w klasykach na zloty, styl jest tam bardzo charakterystyczny, a bohaterka dzisiejszej sesji stanowi na to doskonały przykład.

Prezentowany pojazd to Scania 660S, która już na etapie konfiguracji została bardzo mocno wyróżniona. Poza 660-konnym silnikiem typu V8, pojazd otrzymał zautomatyzowaną skrzynię biegów z opcjonalnym, nożnie obsługiwanym sprzęgłem. Takie rozwiązanie nie tylko dodaje klasycznego charakteru, ale też zwiększa precyzję manewrowania (szerzej opisywałem to rozwiązanie w tym artykule). Obie tylne osie są napędzane, techniczna masa całkowita zestawu to 120 ton, a kabinę przygotowano w rzadko spotykanym wariancie CS20N. Mamy tu więc płaską podłogę, cztery stopnie wejściowe i tylko średnie podwyższenie dachu, zapewniające 180 centymetrów wysokości wewnętrznej. Poza tym ciężarówka nie otrzymała w fabryce spojlerów, osłony przeciwsłonecznej, czy dachowych świateł dalekosiężnych, ale za to wyposażono ją w układ wydechowy wyprowadzony do góry, zwykle przeznaczony do specjalistycznych zabudów.

Parametry techniczne dopasowano do przyszłej pracy, która będzie odbywała się z czteroosiową naczepą typu tiefbett, podpinaną na wózku dolly. Będą to oczywiście przewozy ponadnormatywne, a planowany roczny przebieg to około 100 tys. kilometrów. Za to nadwoziowa część konfiguracji, z niższym dachem i wspomnianym wydechem, została dobrana typowo z myślą o wyglądzie. Projekt zakładał bowiem stworzenie ciągnika, w którym główną cechą charakterystyczną będą odkryte kominy, wystające ponad kabinę. Istotną rolę miało też odegrać klasycznie rozmieszczone oświetlenie, ogromne trąby pneumatyczne, czy dodatkowe panele nadwozia, zamontowane wokół przedniej szyby i podestu. Wszystko zwieńczono specjalnym malowaniem, odwołującym się do postaci Spider-Mana. Piotr Rummel wyjaśnia, że za tym filmowo-komiksowym wyborem stoją obecne upodobania jego syna.

Większość omawianych modyfikacji wykonano we własnym warsztacie TS Express. Objęło to między innymi malunki, za które odpowiadał artysta Marek Kierklo, regularnie pracujący dla tego przewoźnika. Wiele elementów nadwozia zbudowano też od podstaw, jak chociażby osłony międzyosiowe, obudowę tylnego zderzaka, czy mocowania dwóch pięknych, polerowanych kominów. Te ostatnie zastąpiły fabryczny egzemplarz, znacznie krótszy, węższy i po prostu mniej efektowny. Od razu też wyjaśnię, że kominy zostały podłączone do seryjnego układu wydechowego, bez żadnych modyfikacji w zakresie dźwięku i głośności. Ilość kontroli jest bowiem w transporcie ponadnormatywnym tak duża, że lepiej nie narażać się na problemy. Za to korzyścią wynikającą z wożenia „gabarytów” będzie pełne wyeksponowanie wszystkich tych dodatków, łącznie z ogromną postacią Spider-Mana na tylnej ścianie kabiny.

Jeśli chodzi o wnętrze ciągnika, to znajdziemy tam bardzo bogate wyposażenie, ale jak na razie jeszcze seryjny wygląd. Jest między innymi fabryczna skóra na fotelach, ekspres do kawy, klimatyzacja postojowa, dodatkowe schowki nad pojedynczym łóżkiem i wiele innych dodatków. Plany są już jednak takie, by wyraźnie zmodyfikować tapicerkę, dokładając do niej więcej skórzanych obić. Czy natomiast kierowca nie będzie miał nic przeciwko temu specyficznemu rozmiarowi kabiny? Na to raczej się nie zanosi, gdyż na prezentowaną „S-kę” przesiada się kierowca starszego ciągnika-projektu, zbudowanego na bazie Scanii R580 Highline poprzedniej generacji. Tam kominy również wystawały ponad średni dach bez spojlerów, a na nadwoziu wymalowano jeszcze ciężarówki z nieistniejącej firmy MoDo, założonej pod koniec lat 80-tych przez ojca braci Rummel (zdjęcia w artykule z 2018 roku).

Wygląd przed modyfikacjami:

Pełna sesja zdjęciowa: