Fińskie Volvo F12 zatrzymane na południu Niemiec – kontrola stanu technicznego

Widząc ponad 30-letnie Volvo F12 na fińskich rejestracjach, policjanci z południowych Niemiec zapewne przez sekundę nie wahali się przed kontrolą. Gdy natomiast podsumowanie tego zatrzymania pojawiło się w sieci, sprawa wzbudziła sporo kontrowersji.

Beżowo-czerwona „F-ka”, należąca do starszego kierowcy-przewoźnika z Finlandii, regularnie pojawiała się na trasach do Niemiec. Klasyk zwracał tam uwagę nie tylko swoim zaawansowanym wiekiem, ale też nietypową konfiguracją zestawu. Za furgonowym nadwoziem podpinano bowiem przyczepę od lekkiego autotransportera, przewożąc na niej po cztery samochody.

Skoro Fin decydował się na tak dalekie trasy starym F12, zapewne był pewien kondycji technicznej swojego sprzętu. Niemniej patrol niemieckiej policji, operujący w czwartek na autostradzie A9 pod miastem Nürnberg, okazał się mieć inne spojrzenie na ten temat. Funkcjonariusze sprawdzili stan techniczny ciężarówki i stwierdzili między innymi wyciek oleju z silnika, korozję przy mocowaniu stabilizatora, korozję na płycie osłaniającej hamulec, korozję ramy w przyczepie, uszkodzenie mechanicznego hamulca postojowego w przyczepie oraz uszkodzenie poduszki powietrznej zawieszenia. Zakwestionowali też sposób zabezpieczenia ładunku.

W związku z powyższym ciężarówka otrzymała zakaz dalszej jazdy, a od jej właściciela pobrano kaucję na poczet przyszłej kary (kwoty nie uściślono). Jednocześnie funkcjonariusze opublikowali na Facebooku zdjęcia, mające przedstawiać część z najpoważniejszych usterek. I właśnie tutaj pojawiły się kontrowersje, jako że przedstawione uchybienia zdaniem wielu osób były naprawdę niewielkie. Samemu możecie to ocenić poniżej.

Zdjęcia opublikowane przez policję:

Zdjęcie z charakterystyczną przyczepą:

Trans Karelia NAK-216