Tag: FH

Wraz ze startem seryjnej produkcji można spodziewać się pierwszych większych dostaw. Tym samym startują dostawy.

Ciężarówka wbiła się w narożne bariery i wpadła w przestrzeń między autostradą a węzłem. Nie żyje 59-letni kierowca.

Problem z brakiem chipów utrzymuje już od wielu miesięcy. Dotychczas mówiło się jednak o samochodach osobowych.

Pod względem gabarytów, pojazd ma być typowo szwedzkim, siedmioosiowym zestawem z długą przyczepą.

Na każdy ciągnik przypadnie trzech kierowców, odpoczywających poza kabinami, w Polsce oraz w Niemczech.

Same akumulatory ważą tutaj około 4,5 tony, a ładowność 19-tonowej ciężarówki może uplasować się w okolicach 8 ton.

Transakcja obejmuje Volvo FH po modernizacji, a więc już ten model charakterystycznymi, wąskimi reflektorami.

Koncern Volvo robi w Chinach biznes głównie za sprawą lokalnej marki Dongfeng. Choć marka Volvo też jest tam znana.

Duński przewoźnik zdecydował się na najmocniejszą wersję z gamy, czyli FH16 750. Jest to ciągnik pod wywrotkę.

Wybór modelu FH I-Save miał być potwierdzony aż rocznym testem, dotyczącym przede wszystkim zużycia paliwa.

Na europejsko-azjatyckiej granicy spotkały się dwa Volva. Jedno pochodziło z Europy, drugie to produkt amerykański.

Gdy w 1999 roku ktoś kupował nowy, bogato wyposażony ciągnik do pracy na „krajówce”, był prawdziwym szczęściarzem.

Obie ciężarówki bazują na dotychczasowych modelach, wykorzystujące znane już kabiny oraz układy napędowe.

Kabina z pierwszej generacji Volva FH ma się dobrze. Ostatnio przeszła modernizację, przypominającą Scanie serii 4.

Zdenerwowałeś się, bo szef zamówił 460-tki zamiast 500-tek? Na pocieszenie zawsze pozostaje Ci myśl o kierowcach z fińskiej poczty.

Główną przewagą modelu FH nad modelem FM jest większa i wyżej zawieszona kabina. Czy przy tym zasięgu ma to sens?

Nowa generacja ciężarówek Volvo Trucks wkrótce zacznie trafiać do klientów. Oto wyposażenie, którego można się spodziewać.

Po dwóch latach przerwy oraz odebraniu kilku partii DAF-ów XF, flota Alegre Logistic znowu wzbogaciła się o niebieskie Volva.

Hiszpańska firma Primafrio przez lata była kojarzona z markami Mercedes-Benz, Scania i Iveco. Potem doszedł DAF, a teraz Volvo.

W ostatnich latach przewoźnik z Poniatowej wybierał zupełnie inne marki. Były to głównie Mercedesy, a także MAN-y oraz DAF-y.

To kabina o 25 cm dłuższa od standardowej, dzięki przedłużeniu za tylnymi spojlerami. Czy coś takiego naprawdę robi różnicę?

Sześcioletnie Volvo FH powinno mieć tachograf cyfrowy, dodatkowo wyposażony w drugi, niezależny sygnał prędkości.

Dotychczas wzmocniona wersja I-Save paliła o 7 proc. mniej od zwykłych, a teraz różnica ma wynosić już pełne 10 procent.

Ten przewoźnik nie chciał „bawić się” w wyłączniki, magnesy, czy pożyczane karty. Zamiast tego wymieniał tachografy na stare.

To historyczna zmiana, dopuszczają kabiny dłuższe o 90 centymetrów. Ma być bezpieczniej, a przy tym może bardziej komfortowo.

Teoretycznie ten model nie jest jeszcze w otwartej sprzedaży. Można już jednak zobaczyć pierwszy egzemplarz po ciekawym tuningu.