Nowe Volvo FH ma spalić o 3 proc. mniej od poprzednika – zmiany w wersjach I-Save

W nawiązaniu do tekstów:

Wrażenia z jazdy: Volvo FH I-Save z silnikiem D13K TC – dynamiczny sposób na eko

Nowe Volvo FH w praktyce – opis zmian oraz filmowa prezentacja polskiego “demo”

Już w najbliższych tygodniach rozpocznie się sprzedaż Volva FH nowej generacji. A jeśli ktoś zdecyduje się na ten pojazd, będzie mógł liczyć na dodatkowe 3 proc. oszczędności na paliwie.

Sprawa dotyczy wersji o oznaczeniu I-Save, oferowanych od początku 2019 roku. Ich silniki posiadają układ turbo compound, co zwiększa maksymalny układ obrotowy i poprawia dynamikę na wzniesieniach. Dzięki temu wersje I-Save rzadziej redukują biegi, a samo Volvo Trucks wyliczyło 7 proc. oszczędności na spalaniu. 

W pojazdach nowej generacji I-Save również będzie dostępny, ale 7- procentowej oszczędności już się nie obiecuje. Zamiast tego ma ona wynosić aż 10 procent, głównie dzięki przejściu na inne oprogramowanie, opracowane w oparciu o analizę dotychczasowych eksploatacji. Do większych oszczędności ma też przyczynić się poprawiona aerodynamika, a także poszerzona oferta szybkich przełożeń tylnej osi.

Podkreślę, że te 10 proc. oszczędności wyliczono w stosunku do ciężarówek bez pakietu I-Save. Innymi słowy, nowe Volva FH z układem turbo compound ma spalić o 10 proc. mniej niż nowe Volvo FH bez tego układu. A jak wygląda porównanie maksymalnych momentów obrotowych? To możecie sprawdzić poniżej:

460 I-Save: 2600 Nm;

500 I-Save: 2800 Nm;

460 bez I-Save: 2300 Nm;

500 bez I-Save: 2500 Nm.