68-tonowe, 11-osiowe zestawy na Volvach FH460 LNG – fińska poczta kompletuje HCT

Zdenerwowałeś się, bo szef zamówił 460-tki zamiast 500-tek? Na pocieszenie zawsze pozostaje Ci myśl o kierowcach z fińskiej poczty. Tam też właśnie odebrano 460-tki, i to nie takie zwykłe, a zasilane gazem ziemnym. Będą one pracowały w nawet 68-tonowych zestawach, posiadających do jedenastu osi.

Podobnie jak wielu innych przewoźników z tego kraju, fińska poczta (Posti) zaczęła powszechnie wykorzystywać zestawy typu HCT. Mogą one mieć nawet 34 metry długości i w przypadku poczty potrafią składać się z czterech pojazdów. Z przodu jedzie trzyosiowe podwozie z kontenerem BDF. Za nim doczepiony jest dwuosiowy wózek dolly. Na wózku jedzie trzyosiowa naczepa typu link z kolejnym kontenerem BDF oraz własnym siodłem. Do tego siodła umocowana zaś jest pełnowymiarowa, trzyosiowa naczepa z furgonowym nadwoziem. Ewentualnie, gdy zestaw ma być nieco krótszy, Finowie łączą trzyosiowe podwozia z pojedynczymi, ale za to aż czteroosiowymi naczepami, oczywiście też poprzez wózek dolly.

A napędem dla tego wszystkiego mają być teraz Volva FH460 LNG. Posti dopiero co odebrało dziesięć takich pojazdów, łącznie rozszerzając ich flotę do piętnastu sztuk. Każda ta ciężarówka typowo volvowski układ napędowy, a więc gaz łączony jest z minimalnymi ilościami oleju napędowego, na przykład w stosunku 95:5. Dzięki temu gazowy silnik nie wymaga układu zapłonowego, nadal mając zapłon samoczynny, niczym w zwykłym dieslu. W sytuacji awaryjnej może on wręcz pojechać na samym oleju napędowym.

Za to w pełni typowe dla „gazowców” są tutaj osiągi. Na 68-tonowe zestawy będzie przypadało 460 KM mocy maksymalnego oraz 2300 Nm maksymalnego momentu obrotowego, dostępnego o 150 obr./min. później niż w 460-konnym dieslu. W teorii oznacza to, że FH460 LNG może być nieco mniej dynamiczne niż FH460. W praktyce różnica na szczęście okazuje się słabo wyczuwalna, choć jak na tak duży zestaw to nadal bardzo niewiele.

Za to Finowie dostrzegają tutaj ogromny potencjał ekologiczny. W kraju tym wytwarza się już bowiem większe ilości biogazu, a więc gazu pochodzącego na przykład z roślinnych odpadów. Jak już wyjaśniałem wczoraj w tym artykule, jest to jedno z najbardziej ekologiczny paliw, jakie dotychczas powstały. Cała omawiana, pocztowa flota FH-aczy ma zaś jeździć właśnie na biogazie. Jest to wręcz oficjalnie największa biogazowa flota w całym kraju.