Tag: f-max

Włochy to pierwszy założycielski kraj Unii Europejskiej, w której będzie można oficjalnie kupić ciężarówki marki Ford Trucks.

W Polsce dawno nie było żadnych informacji o F-Maxie. Przedstawicielstwa z Czech i Hiszpanii dostarczyły jednak pewnych nowości.

Importerzy nowych ciężarówek zwykle utrzymują swoje cenniki w tajemnicy. Z Fordem F-Maxem okazało się być jednak inaczej.

Pierwszymi polskimi klientami okazały się przedsiębiorstwa Usługi Transportowe Bog-Trans oraz Profil Shipyards Sp. z o.o.

Na kolejną rynkową premierę Forda F-Maxa naprawdę nie trzeba było długo czekać. Miała ona wczoraj miejsce w stolicy Portugalii.

Bardzo duża kabina, nietypowy tempomat, dynamiczny silnik oraz sztywne zawieszenie to tylko część elementów, które znajdziemy w F-Maxie.

Chcąc liczyć się na europejskim rynku samochodów ciężarowych, turecki Ford musi podążać za najnowszymi trendami.

Ford dysponuje już rosyjską montownią, która zapewne pomoże odnieść sukces. Znajduje się ona w Kaliningradzie.

Każdego roku w Niemczech prowadzone jest porównanie kabin samochodów ciężarowych, znane jako Test 500 Punktów.

Dotychczas Herbst Transporte bazowało na Volvach FH. Teraz jednak do floty dołącza turecki rodzynek.

ČSAD Logistik Ostrava przeszło drogę od czechosłowackich Liazów, przez niemieckie Mercedesy, do tureckich Fordów.

Ford F-Max nie jest jeszcze oficjalny dostępny na terenie Wielkiej Brytanii. Nie podaje się żadnej daty premiery.

Do najbliższego serwisu turecka ciężarówka będzie musiała pływać promem. Znajduje się on bowiem dopiero w Danii.

Do Polski dotarł pierwszy demonstracyjny egzemplarz F-Maxa. Jak na razie jest to ciężarówka na czeskich rejestracjach.

Pierwsze egzemplarze zostały już podobno zamówione. Docelowymi klientami mają być mali i średni przewoźnicy.

Już w najbliższy czwartek podpisana zostanie umowa na polską sprzedaż ciężarówek Ford Cargo oraz F-Max.

Nowy turecki model F-Max stanie się u nas oficjalnie dostępny, stanowiąc nową konkurencję dla "wielkiej siódemki".

Montaż w Rosji pozwoli ograniczyć koszty celne i zwiększy atrakcyjność F-Maxa względem unijnych konkurentów.

Pełnienie roli „Oficjalnej Ciężarówki” to oczywiście forma reklamy. Tylko na torach F-Maxa zobaczy 400 tys. osób.

Przy okazji poinformowano, że polskie przedstawicielstwo marki zostanie otwarte do końca 2019 roku.

Producent tureckiego Forda postanowił przyspieszyć rynkową ekspansję. Czas na pierwsze kraje "starej Unii".

Po odwołaniu części zamówień, kolejnym krokiem może być pójście w stronę tańszych, tureckich ciężarówek.

Wydawało się prawdopodobne, że Ford F-Max zrobi karierę także w Ameryce. Tak jednak się nie wydarzy.

Turecki Ford może przechodzić testy albo w czeskim oddziale Mandersloota, albo u jednego z podwykonawców.

Na czeską imprezę zaproszono ponad 250 gości, prezentując im ciągniki siodłowe w kilku zastosowaniach.

Mowa tutaj o cenie oficjalnej, bez uwzględnienia rabatów. Jak podkreślają Ukraińcy, konkurencja jest tylko droższa.