Tag: stan techniczny

Jak wynika z tych statystyk, w całym 2022 roku Inspekcja Transportu Drogowego skontrolowała 163 tys. pojazdów.

Kontrole stanu technicznego ciężarówek weszły w Polsce na zupełnie nowy poziom. Stoją za tym inspekcyjne Iveco Eurocargo.

Popękane tarcze hamulcowe zwykle oglądamy na naczepach, w formie rys lub kilkucentymetrowych pęknięć. Nie tym razem.

Wystarczyło, że zestaw przejechał około 20 kilometrów, a już przyciągnął uwagę wodnej policji, patrolującej nabrzeże rzeki.

Kierowcę ciężarówki oskarżono o „korzystanie z pojazdu znajdującego się z niebezpiecznym stanie”. Wszystko przez zużyte pasy.

22,5 tony towaru pokonało odległość około 65 centymetrów, rozrywając przy tym przód pojazdu. Ładunek dotarł aż do ciągnika.

Międzynarodowe stowarzyszenie policji drogowych RoadPol podsumowało najnowszą edycję wielkiej akcji kontrolnej.

24-letni kierowca powitał policjantów tłumaczeniem, że otrzymał do wykonania bardzo pilną trasę, Stąd ten styl jazdy.

Transport odbywał się bez poszanowania jakichkolwiek reguł, kulając pod względem formalnym i od strony technicznej.

Sprawne hamulce przednich kół to generalnie jedna z podstaw bezpieczeństwa. Mimo to kara nie była tutaj wysoka.

Przejazd do warsztatu wymagał pokonania ponad 60 kilometrów. Na tę okazję szyby miała zastąpić folia oraz taśma.

Mówiąc dobitnie, ciężarówka musiała natychmiast przerwać pracę, co oczywiście naraża przewoźnika na inne straty i kary.

W niemieckiej miejscowości Oberhausen ktoś najwyraźniej postanowił luzować koła w zaparkowanych ciężarówkach.

Inspekcja Transportu Drogowego opublikowała nagranie, na którym pokazano pracę Mobilnej Jednostki Diagnostycznej.

Choć korzystano wówczas ze znacznie prostszych technologii, zakres kontroli był bardzo szeroki i porównywalny z dzisiejszym.

Służby nie zgodziły się na przeładunek kontenera przed jego opróżnieniem. Pękniętą naczepę trzeba było więc odholować.

Austria kojarzy się jako kraj wyjątkowo restrykcyjny wobec samochodów ciężarowych. A jednak, ten Słowak postanowił ryzykować.

Chwilę wcześniej zestaw pokonał rondo, a gdy tylko ciągnik zaczął nabierać prędkości, chłodnia zsunęła się z siodła i uderzyła o ziemię.

Proceder objął na przykład ciągnik siodłowy marki Kamaz, którego wklejenie w tło musiało sprawić szczególny problem.

Powszechnie wiadomo, że sprzęt pracujący na budowach nie ma lekkiego życia. Nie uzasadnia to jednak dramatu z hamulcami.

Tarcza nie tylko miała głębokie, pionowe pęknięcie, a też okazała się swobodnie obracać na osi, eliminując siłę hamowania.

Dokładnie dwie trzecie sprawdzonych ciężarówek nie przeszło przydrożnego przeglądu. Problemem okazały się głównie hamulce.

Kierowcy ciężarówek zapewne poczuli ulgę na widok nieoznakowanego radiowozu. 20 z nich ciągnęło się bowiem w zatorze.

Nie tylko w Polsce prowadzi się przydrożne kontrole stanu technicznego, przy użyciu przenośnych linii diagnostycznych.

Jedni starają się przestrzegać wszelkich możliwych norm, inni jeżdżą jak gdyby nigdy nic - oto kolejny przykład takiej sytuacji.

Gdyby ciężarówka miała dokonać gwałtownego hamowania, byłby to manewr mało nieskuteczny i bardzo niestabilny.