Prezentowany samochód to 7-tonowy, brazylijski Mercedes-Benz L710, u nas znany jako seria T2 (1986-1996), a w zmodernizowanej postaci jako Vario (1996-2013). Maszyna ta słynęła z bardzo dużej wytrzymałości, ale padła też ofiarą swojego własnego wizerunku, przez wielu użytkowników będąc uważanym po prostu za niezniszczalną. To natomiast skutkowało skrajnym przeładowywaniem, połączonym z ledwie minimalną dbałością.
I tak dochodzimy do sytuacji, która w miniony poniedziałek, 4 lipca, miała miejsce w brazylijskiej miejscowości Imperatriz. Jadący jedną z głównych ulic Mercedes-Benz przełamał się w ruchu, a rama całkowicie pękła między kabiną a zabudową. Wszystko wskazuje też na to, że tylny zwis ciężarówki był szczególnie mocno obciążony. Zamiast bowiem oprzeć się o kabinie, zabudowa odchyliła się do tyłu, wciągając pod siebie cały przód nadwozia.
Wiele osób zapewne roześmieje się na ten widok. Niemniej wystąpienie takiej sytuacji w ruchu było naprawdę niebezpieczne. Wewnątrz kabiny znajdowały się dwie osoby, a jedna z nich została przy tym ranna. Łatwo też sobie wyobrazić ich przerażenie, gdy fotele nagle obróciły się wokół własnej osi, a przednia szyba uderzyła w nawierzchnię.