Złamana naczepa z 14-tonowym ładunkiem – podłużnicom zostało kilka centymetrów

Policja z niemieckiego Düsseldorfu otrzymała wczoraj zgłoszenie o niebezpiecznie wyglądającej ciężarówce. Pojazd miał wyglądać na wyraźnie złamany i poruszał się w ten sposób po autostradzie A46, nieopodal miejscowości Uedesheim.

Gdy policyjny patrol odnalazł wskazany zestaw, okazał się to belgijski ciągnik z kurtynową naczepą. Ta ostatnia faktycznie wyglądała na zarwaną, a już pobieżna kontrola ramy wskazała naprawdę dramatyczny obraz – obie podłużnice pękły tuż przed pierwszą osią, a do pełnego przełamania brakowało tylko kilku skrajnych centymetrów. Co więcej, pojazd nadal przewoził w tym stanie ładunek, którym było 14 ton pelletu.

Dalszy przejazd natychmiast został zakazany. Ciężarówkę ściągnięto na parking przy dawnym komisariacie autostradowym w Neuss, tam przewoźnik musiał zorganizować przeładunek pelletu, a dla naczepy nakazano zorganizowanie osobnego transportu, z użyciem niskopodwoziowej naczepy. Belgijską firmę transportową czeka teraz niemieckie postępowanie administracyjne, a kierowca, 59-letni Polak, już na miejscu kontroli musiał wpłacić 500 euro kaucji na poczet kary.