Tag: Volvo

Dwa bardzo ciekawe auta w dwóch ogłoszeniach. Problem w tym, że tylko jedna z ofert wydaje się mieć cenowy kontakt z rzeczywistością.

Wszystko zaczęło się w 1965 roku, kiedy Betten zamówiło nowy ciągnik siodłowy L485. Potem było m.in. F88, a teraz czas na nowe FH Euro 6.

Najpierw w Brazylii tego typu pojazdy przestały oferować firmy Scania oraz Volvo Trucks. Teraz natomiast czas na Mercedesa i jego model Atron.

Polski DAF XF, wiozący ładunek ciągników siodłowych, utknął pod wiaduktem na trasie A27. Winna była 4,4-metrowa wysokość.

Kiedy w styczniu pokazywałem sprasowaną kabinę tej ciężarówki, nie pomyślałbym, że za kilka miesięcy to samo Volvo będzie w ogłoszeniu.

We wrześniu bardzo dobrze radziła sobie także firma Volvo Trucks. Trudno nie zauważyć jej bardzo dobrej pozycji na rynku ciągników.

Przyzwyczailiśmy się, że tureccy kierowcy ciężarówek przejeżdżają do nas budżetowymi ciągnikami i nie kryją przekraczania czasu pracy.

Opisywane Volvo pozostaje w trasie przez siedem dni w tygodniu, zbierając od rolników jajka niezbędne do wytwarzania szczepionek.

Przez wyprzedzanie stracił prawo jazdy. Następnie odebrano mu samochód, bo jechał bez uprawnień. Po czym sam się po ten samochód zgłosił...

Volvo FH okazało się najlepsze pod względem zużycia paliwa, ale potrzebowało mnóstwo AdBlue. Zupełnie odwrotnie było ze Scanią R450.

Kierowca śliwkowego Volva FH, zatrzymany przez WITD Poznań, wydmuchał 0,72 promila alkoholu. Teraz grozi mu za to więzienie.

Dwa i pół roku jazdy Volvem FH okazało się być tańsze niż eksploatowanie jakiejkolwiek innej ciężarówki. I nie chodzi tutaj tylko o paliwo.

Połowa ubiegłego dziesięciolecia darzona jest w branży transportowej szczególnym sentymentem. Był to okres gigantycznego rozwoju.

Adam jest kierowcą ciężarówki i jak wielu jego kolegów po fachu, będzie miał na ślubnych zdjęciach także swoje codzienne narzędzie pracy.

Choć z zewnątrz wyglądało to niczym zwykły zestaw z przyczepą na obrotnicy, ważenie wykazało konieczność zdobycia zezwolenia VII kategorii.

Jest to Volvo FH, którym bez żadnego wstydu można wybrać się i na zlot samochodów ciężarowych, i na budowę, i w dłuższą trasę.

Rama wykonana jest z aluminium, wiele elementów nadwozia zbudowano z karbonu, a efektem tego jest masa obniżona o aż 1,5 tony.

Na koniec złodziej jak gdyby nigdy nic zjechał na parking dla ciężarówek, ustawił się w "rajce" i wyszedł z kabiny, oddając się w ręce policji.

Polak Piotr Krahel uzyskał drugi najniższy wynik zużycia paliwa w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej, lecz zabrakło mu punktów za czas.

Testowy pojazd bazuje na seryjnej ciężarówce, którą doposażono w system automatycznego prowadzenia po wyznaczonej trasie.

Przypadkowy kierowca nagrał, jaki kierowca Volva FH wpada w poślizg na E6. Następnie to samo Volvo znaleziono w rowie, bez kierowcy.

Dwóch mężczyzn jadących Fiatem może uznać, że miało prawdziwe szczęście, zostając w spotkaniu z pijanym kierowcą "jedynie" rannym.

Choć barwy te mogą wydawać się nieco "majtkowe", pokrycie nimi Volva FH 540 Globetrotter XL dało naprawdę przyjemny efekt.

Prawdopodobnie greckim Volvem FH zainteresowała się holenderska policja, gdyż poprosił ją o to kierowca innej ciężarówki.

Obrońcy twierdzili, że Francisco A., mający za sobą kilkadziesiąt lat bezpiecznej jazdy, mógł zasłabnąć. Niemniej, dowodów zabrakło.

I mamy kolejną parę, która postanowiła wziąć ślub w transportowym otoczeniu, pozując do zdjęć na tle przystrojonego ciągnika siodłowego.