Super ciężarówka od Volvo Trucks, która spali maksymalnie 19 l/100 km, będąc lekką i aerodynamiczną

volvo_supertruck_4

Supertruck – tę wiele obiecującą nazwę firma Volvo Trucks wybrała dla swojego prototypu nowej, amerykańskiej ciężarówki. Samochód ten ma być odpowiedzią na amerykańskie normy zużycia paliwa, zapowiadane na 2021 rok, mające wprowadzić naprawdę spore ograniczenia. Żeby zaś się w nie wpisać, Supertruck ma zużywać o aż 70 proc. mniej oleju napędowego niż porównywalny konfiguracją ciągnik siodłowy VNL 670 z 2009 roku. Dla osób, które wolą bardziej konkretne cyfry, podano, że średnie zużycie 425-konnego, 11-litrowego Supertrucka ma wynosić maksymalnie 19 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów, przy prędkości przelotowej ponad 100 km/h.

Jeśli Volvo dotrzyma obietnicy, jego nowa ciężarówka będzie paliła mniej więcej tyle, co niejeden duży amerykański pickup. Jak natomiast miałoby tej obietnicy dotrzymać? Aby poznać odpowiedź na to pytanie, trzeba bliżej pochylić się na konstrukcją Supertrucka, przyglądając się chociażby materiałom, z których został on wykonany. Rama powstała całkowicie z aluminium, będąc o mniej więcej połowę lżejszą od ramy stalowej, natomiast dach, osłona silnika oraz boczne osłony podwozia wykonano z jeszcze lżejszego karbonu. Do tego nie brakuje też bocznych osłon na naczepie, które dla odmiany powstały z materiałów kompozytowych, a efekt końcowy okazuje się być taki, że Supertruck jest o około półtora tony lżejszy od standardowego Volva VNL. A do tego jest on też doskonale aerodynamiczny, jako że nadwozie doskonale wygładzono, z wystających elementów pozostawiając jedynie wsporniki kamer zastępujących lusterka.

Co z silnikiem? Tutaj dochodzimy do rzeczy najciekawszej. Trzeba bowiem zaznaczyć, że projektowanie Supertrucka rozpoczęło się już pięć lat temu i w tym czasie zdążono sprawdzić w nim rozwiązania, które trafiają właśnie do normalnego użytku. Zarówno więc w Supertrucku, jak i w nowych amerykańskich Volvach na rok 2017, znajdziemy tłoki o pofalowanym kształcie, gwarantujące bardziej efektywne spalanie, a także system turbo compound, który będzie teraz dostępny w fabrycznych Volvach z silnikiem D13. Ten ostatni pozwala ograniczyć zużycie paliwa o nawet 6,5 proc., a kolejne 2,5 proc. dodają do tego wspomniane tłoki. A do tego dochodzą jeszcze zapewne rozwiązania, które Volvo Trucks w Supertrucku zamontowało, ale którymi woli się na razie za bardzo nie chwalić, aby nie podpowiadać konkurencji.

Ciągnik zużywający 19 l/100 km zaprezentował swego czasu także Freightliner:

Aerodynamiczny Freightliner Super Truck – aerodynamiczna ciężarówka, która potrzebuje 19 l/100 km

volvo_supertruck_1 volvo_supertruck_2 volvo_supertruck_3