Wyobrażacie sobie przez 50 lat kupować samochody ciężarowe u tego samego dealera? Właśnie taki jubileusz świętuje tego holenderska firma transportowa Betten, od ponad pół wieku będąca klientem M.S. de Vries, czyli jednego z autoryzowanych przedstawicielstw marki Volvo Trucks. Wszystko zaczęło się w 1965 roku, kiedy Betten zamówiło nowy ciągnik siodłowy L485, jeszcze z klasyczną kabiną za silnikiem. Samochód ten był jednym z pierwszy dostarczonych przez M.S. de Vries, jako że dealer z miasta Heerenveen dopiero wówczas zaczynał swoją działalność.
Poniżej: reklama modelu L485 z początku lat 60-tych:
W ostatnich dniach odbyło się natomiast przekazanie ciągnika siodłowego FH 460 Globetrotter, co przypieczętowało tę półwiekową współpracę. Co więcej, przy odbiorze tego nowego FH obecna była także historyczna ciężarówka z firmy Betten, mianowicie Volvo F88. Samochód ten jest hołdem dla historii błękitno-białej floty, a przy okazji skłania do refleksji nad rewolucją, która dokonała się w ciężkiej motoryzacji. Jak podkreśla Jannes Betten, reprezentujący w swojej rodzinie już trzecie pokolenie przewoźników, w 1965 roku, w momencie premiery, model F88 był równie nowoczesny i innowacyjny, jak obecne FH w czasie swojej premiery. Kiedy jednak postawimy dwa samochody obok siebie, aż trudno uwierzyć, że przygotowano je z myślą o tych samych zastosowaniach. Aby to uświadomić, proponuję małe porównanie kabin. Pierwsze wnętrze pochodzi z modelu F88, drugie to już nowe FH.
