Tag: A4

Można poznać przyczynę zdarzenia i jego dodatkowe konsekwencje. Okazuje się bowiem, że ciężarówka nie poruszała się zgodnie z prawem.

Na A4 potwierdzone zostały podwyżki do poziomu 60 złotych za 60 kilometrów. Tymczasem A2 szykuje zmiany już od 1 marca tego roku.

Oszczędność czasu związana z jazdą A4 może być niewspółmierna do wzrostu kosztów przejazdu. Niemniej GDDKiA nie może nic zrobić...

Zarządca tego prywatnego odcinka - firma Stalexport Autostrada Małopolska - złożył prośbę do GDDKiA o możliwość podwyższenia opłat.

Co jednak istotne, jest to rozwiązanie przygotowane wyłącznie z myślą o pojazdach o DMC do 3,5 tony. Będą tego pilnowali pracownicy.

Wówczas zaczniemy bowiem płacić za A2 z Łodzi do Warszawy, A1 z Torunia do Strykowa oraz A4 z Krakowa do granicy z Ukrainą.

Oddanie budowy autostrad w ręce prywatnych firm, a następnie pozwolenie czerpać z tego profity, powinno przyspieszyć rozwój kraju.

ITD zatrzymało na A4 ciężarówkę, w której znajdowało się sześć osób. Tym samym kierowca stracił swoje uprawnienia na 3 miesiące.

Jak wynikało z zapisów tachografu, mężczyzna musiał tego dnia albo pić w trasie, albo być nietrzeźwym przez naprawdę wiele godzin.

Oto wspaniały przykład na to jak kompletnie nieskuteczne są polskie przepisy dotyczące przeładowywania samochodów dostawczych.

Spójrzmy prawdzie w oczy - był to skrajny, niczym niezmącony przykład debilizmu. Pozostaje też pytanie jak był ich plan na dalszą jazdę?

Na A4, nieopodal Legnicy, trwa budowa dwóch wiaduktów, przygotowywanych dla drogi S3. W związku z tym powstają ogromne korki.

Obrońcy twierdzili, że Francisco A., mający za sobą kilkadziesiąt lat bezpiecznej jazdy, mógł zasłabnąć. Niemniej, dowodów zabrakło.

Oto kolejny przykład transportu, który odbywał się niczym za "starych, dobrych czasów", czyli nawet bez myślenia o czasie pracy oraz jazdy.

Ciężarówka dojechała do barierek i ocierała się o nie tak długo, aż zdołała wyhamować. Następnie stała tak na środku, bez zainteresowania.

Szczególnie mocno utrudnienia odczują kierowcy jadący na zachód, w kierunku Wrocławia. Węzeł będzie dla nich nieczynny przez 14 dni.

Kierujący usiłował nie zastosować się do poleceń kontrolerów, nakazujących opuszczenie drogi i zjazd do bezpiecznego miejsca postoju.

Projektowana jest rozbudowa autostrady A4 na odcinku Wrocław – Krzywa do parametrów autostrady płatnej, z pasem awaryjnym.

Z drugiej strony, trudno powiedzieć "gotowa" o autostradzie, która na sporym fragmencie zupełnie pozbawiona jest pasa awaryjnego.

W okolicach godziny 13 odnotowano ponad 2 promile, a przy przechylonej kabinie znaleziono butelki i puszki po piwie, które wypadły z kabiny.

Chcąc pozyskać urządzenie, należy wpłacić 50 złotych kaucji, ale jednocześnie można cieszyć się 15-procentową zniżką na opłaty za przejazd.

Udało się dojść do porozumienia z koncesjonariuszem odpowiedzialnym za odcinek autostrady A4 łączący Katowice z Krakowem.

Przystosowana do pracy pod dużymi obciążeniami konstrukcja bez problemu oderwała wrak od ciężarówki i odciągnęła go w bezpieczne miejsce.

Renault Premium z nieznanych powodów przebiło barierki, przewróciło się na prawy bok, zderzyło w autem osobowym i stanęło w płomieniach.

31-latek, będący pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie też środków przeciwbólowych, opuścił pojazd pozostawiając w nim kluczyki.

"Premiumka" trafiła w grupę aż pięciu innych samochodów ciężarowych, wpychając je jeden na drugi i powodując ogromne szkody.