Tag: Dover

Przez ostatnie kilka godzin można było zapomnieć o dostaniu się do portu Calais nie tylko ciężarówką, ale także jakimkolwiek promem.

Chodzi o tutaj o Litwina, który musiał niestety zatrzymać się w okolicach portu w celu wymiany koła, chcąc tego dokonać w warsztacie.

Akcja sprawiła, że jednostka Malo Seaways musiała powrócić do Dover, zaś prom Calais Seaways został skierowany do pobliskiej Dunkierki.

Im lepsze warunki życiowe, tym więcej imigrantów przyjedzie do Calais i w tym większym zagrożeniu znajdą się ciężarówki i ich kierowcy.

Założycielka organizacji Care4Calais, mającej za zadanie wspierać nielegalnych imigrantów, wypowiedziała się w BBC na temat Calais.

Pojazd został obrzucony kamieniami i wybito w nim szyby. W środku znajdowało się 35 szkockich uczniów, którzy wracali z wycieczki do Włoch.

Holenderska żandarmeria znalazła w niedzielę dwie specyficzne grupy imigrantów. Byli to Wietnamczycy i pasażerowie włoskiego kampera.

Firma Eurotunnel masowo zainwestowała w ubiegłym roku w ogrodzenia. Okazało się jednak, że same ogrodzenia nie zawsze wystarczają.

Belgijska policja wpisała właśnie na swoje konto istotny sukces. Zatrzymano grupę przestępczą, której działanie dotyczyło także transportu.

Logika podpowiadałaby przeniesienie obozów z Calais i Dunkierki na południe, oczywiście wraz z ich mieszkańcami, których nic tam nie trzyma.

Można by pomyśleć, że obecna sytuacja w Calais to prawdziwa udręka dla firmy Eurotunnel. Rzeczywistość nie wygląda jednak aż tak źle.

Zarząd firmy nie ukrywa, że sytuacja w Calais była jednym z głównych czynników towarzyszących rezygnacji z transportu do Wielkiej Brytanii.

Wsiadając do naczepy we Francji imigranci liczyli najprawdopodobniej na przejazd do Wielkiej Brytanii. Zamiast tego trafiła im się Belgia.

O ile zniszczenia ciężarówek można tłumaczyć próbami dostania się do ich naczep i zabudów, to w tym przypadku jakichkolwiek wymówek brak.

Jak stwierdził tamtejszy minister odpowiedzialny za obronę, za kwestię „przywracania bezpieczeństwa” odpowiada we Francji policja.

Imigranci najprawdopodobniej świadomie ruszyli do tunelu właśnie w czwartek, gdyż od lat jest to dzień z największym ruchem ciężarówek.

Trudno nie pomyśleć, że gdyby w Calais na 24 imigrantów przypadała choć połowa tego sprzętu oraz ludzi, całego problemu by nie było.

Dzisiaj rano okazało się, że nawet dodatkowe zabezpieczenia kolejowego terminalu nie powstrzymają rosnącej desperacji imigrantów.

Bezpieczny plac na 230 pojazdów miał być gotowy już pod koniec listopada. Powód tego kilkumiesięcznego opóźnienia pozostaje nieznany.

Zwierze obwąchiwało samochody zaparkowane na terenie holenderskiego portu, kiedy jego uwagę zwróciła właśnie ta brytyjska ciężarówka.

Richard Burnett z RHA wyraził obawę, że władze Francji wybudzą się z letargu dopiero gdy dojdzie do zamordowania któregoś z kierowców.

"Pół godziny uparcie odmawiałem ruszenia się z miejsca, zanim francuscy policjanci łaskawie wpisali mi w CMR adnotacje o tym zdarzeniu."

Kiedy kierowca chciał poinformować Czecha przez CB radio, że wchodzą mu na naczepę nieproszeni goście, zagrożono mu kamieniami.

Imigranci rzucili przed ciężarówkę jakiś przedmiot. Auto nie nadaje się do dalszej jazdy, przepłynęło do Dover i czeka tam na naprawę.

Kierowca musi spełniać tutaj cały szereg wymogów, podobnie jak organizator transportu oraz sam samochód. A imigranci są bezkarni...

Linia działa 24/7 i jest dostępna dla wszystkich kierowców, bez względu na narodowość i ma ona dostarczyć dowodów na nielegalne działania.