Na trase A14 w Wielkiej Brytanii, nieopodal Cambridge, zatrzymano dzisiaj ciężarówkę z chłodniczą naczepą. We wnętrzu pojazdu znaleziono 24 imigrantów, najprawdopodobniej Irańczyków i Kurdów, którzy dostali się na Wyspy właśnie dzięki ciężarówce. Nie wiadomo jak doszło do wykrycia imigrantów, ale jedno jest pewne – kierowca oraz jego szef mogą otrzymać w związku z tym wydarzeniem nawet kilkadziesiąt tysięcy funtów kary. Co mnie jednak tutaj najbardziej poruszyło, to oprawa całego tego wydarzenia. Rzędy radiowozów, tymczasowe zamknięcie dwóch lub trzech pasów, kilometrowe korki, najróżniejsze karetki, dziesiątki policjantów i oczywiście wielkie poruszenie – musiało kosztować to naprawdę sporo pieniędzy, podczas gdy w Calais na grupę imigrantów przypada na co dzień jeden Peugeot 307 i dwóch wystraszonych Francuzów. I gdzie tu sens…
Film i zdjęcie z A14:
On scene at A14 Girton where I’m told around 26 suspected illegal immigrants found in back of lorry @BBCCambs pic.twitter.com/279fU6AKfN
— Tom Horn (@tomhorn8) 16. desember 2015
Front end of A14 queue at Girton: all updates on this now on @BBCCambs local live page here https://t.co/VMXY7ntRZe pic.twitter.com/qEq5XCYk1D — Tom Horn (@tomhorn8) 16. desember 2015
