Tag: Francja

Zanim Pudzianowski zamieścił niepoprawne politycznie wpisy, kwestia atakowania ciężarówek w Calais pojawiała się w mediach przelotem.

Płonące blokady ustawiono na trasie N165 (E60), w okolicach miasta Lorient, gdzie nadal można spodziewać się bardzo gęstego ruchu.

Na podstawie informacji przekazanej przez francuskie ministerstwo właściwe ds. transportu GITD ostrzega, że rozpoczynają się liczne kontrole.

Przez ostatnie kilka godzin można było zapomnieć o dostaniu się do portu Calais nie tylko ciężarówką, ale także jakimkolwiek promem.

Jubileuszowe, milionowe Renault Kangoo drugiej generacji właśnie zjechało z linii montażowej fabryki w Maubeuge w północnej Francji.

Akcja sprawiła, że jednostka Malo Seaways musiała powrócić do Dover, zaś prom Calais Seaways został skierowany do pobliskiej Dunkierki.

Jak się okazało, byli to pozbawieni dokumentów imigranci, którzy zamierzali dostać się do Wielkiej Brytanii i źle wybrali ciężarówkę.

Sam Wielton wyprodukował w 2015 roku 7000 naczep, przejęty przez niego Fruehauf dołożył do tego 4000, a Włosi dodali kolejne 400.

Im lepsze warunki życiowe, tym więcej imigrantów przyjedzie do Calais i w tym większym zagrożeniu znajdą się ciężarówki i ich kierowcy.

Na odcinku autostrady między Montbéliard a Belfort ponad nawierzchnię wysunęły się potężne śruby, związane z mocowaniem wiaduktu.

Założycielka organizacji Care4Calais, mającej za zadanie wspierać nielegalnych imigrantów, wypowiedziała się w BBC na temat Calais.

Pojazd został obrzucony kamieniami i wybito w nim szyby. W środku znajdowało się 35 szkockich uczniów, którzy wracali z wycieczki do Włoch.

Polski Wielton, przejmujący liderów rynku z Francji i Włoch, to niejedyny międzynarodowy potentat, który wyrasta nam na rynku naczep.

Firma Eurotunnel masowo zainwestowała w ubiegłym roku w ogrodzenia. Okazało się jednak, że same ogrodzenia nie zawsze wystarczają.

Polski europoseł zapytał Komisję Europejską, czy zdaje ona sobie sprawę z tragicznej sytuacji w Calais i sprowadzanego na kierowców zagrożenia?

Belgijska policja wpisała właśnie na swoje konto istotny sukces. Zatrzymano grupę przestępczą, której działanie dotyczyło także transportu.

Gambia to jeden z najbardziej specyficznych krajów świata i najmniejsze państwo całej Afryki. Można się tam spodziewać ciekawego sprzętu.

Logika podpowiadałaby przeniesienie obozów z Calais i Dunkierki na południe, oczywiście wraz z ich mieszkańcami, których nic tam nie trzyma.

Modyfikacji opracowywano przez kilka miesięcy, zamieniając zwykłą kabinę w specjalistyczną konstrukcję, wypełnioną kuloodpornymi płytami.

Można by pomyśleć, że obecna sytuacja w Calais to prawdziwa udręka dla firmy Eurotunnel. Rzeczywistość nie wygląda jednak aż tak źle.

Oprócz konieczności wypłaty 9,67 € za godzinę pracy, firmy są zobowiązane do rozliczania czasu pracy według francuskich norm.

Policja tylko przesłuchała kierowców, a następnie Polak i Hiszpan zostali puszczeni wolno. Imigranci pewnie myśleli, że pojadą do Anglii...

O ile zniszczenia ciężarówek można tłumaczyć próbami dostania się do ich naczep i zabudów, to w tym przypadku jakichkolwiek wymówek brak.

35-letni Yassin Salhi dokonał tego przy okazji zamachu terrorystycznego pod Lyonem, przeprowadzonym na terenie firmy.

Jak stwierdził tamtejszy minister odpowiedzialny za obronę, za kwestię „przywracania bezpieczeństwa” odpowiada we Francji policja.

Imigranci najprawdopodobniej świadomie ruszyli do tunelu właśnie w czwartek, gdyż od lat jest to dzień z największym ruchem ciężarówek.