Tag: Ciężarowe

Tuningowanie Iveco Eurotech nawet kilka lat temu wydawało się być rzeczą nieco abstrakcyjną. A szkoda, bo efekt może być bardzo ciekawy.

Podobno otaczanie się w życiu ładnymi rzeczami dobrze wpływa na psychikę, dlatego też warto przyjrzeć się tej rolniczej konstrukcji.

Czerwone Iveco będzie woziło na naczepach urządzenia do konserwacji szybów naftowych, a także do tak zwanego szczelinowania.

Uznano, że kierowca nie mógł mieć wpływu zarówno na uniknięcie, jak i spowodowanie tego wypadku i nie nałożono na niego kary więzienia.

Radziecka konstrukcja wyposażona jest w 6-litrowe, gaźnikowe V8, spala niebotyczne ilości benzyny i potrafi przenieść napęd na sześć kół.

Biało-zielony ciągnik siodłowy będzie pracował przy układaniu tymczasowych dróg ze specjalnych płyt, wożąc te płyty, a także je układając.

Nowe Scanie można dzisiaj zobaczyć także w transporcie specjalistycznym, w miastach i w lasach, oczywiście cały czas w pełnym kamuflażu.

Że filmy z serii „Epoka Lodowcowa” mogą być inspiracją dla miłośników tuningu, wiadomo nie od dziś. Ten przykład jest jednak szczególny.

A wszystko zaczniemy od zdjęcia wykonanego w Polsce, pod Jarocinem, gdzie stacjonuje Jelcz w wręcz rozczulającym stanie wizualnym.

Ciężarówki Iveco, napędzane zmodyfikowanymi silnikami Cursor 13 zdominowały Dakar 2016. Kamazy znalazły się dopiero na 2. i 7. miejscu.

Z oznaczeniami Adampol zobaczymy nie tylko Hyundaia, ale także Iveco EuroTech. Tymczasem nowych "Renówek" pojawił się wręcz wysyp.

BAG opublikowało kolejne statystyki wyciągnięte z systemu niemieckich opłat drogowych dla ciężarówek, tym razem z listopada 2015.

Dotychczas planowano przejście na kabiny koreańskiej produkcji. Zamiast nich może jednak pojawić się kabina kupiona w Niemczech.

Żubr to zaprezentowana w 2008 roku konstrukcja bazująca w dużej mierze na Iveco Eurocargo. Włoski jest tutaj między innymi silnik.

Firma Eurotunnel masowo zainwestowała w ubiegłym roku w ogrodzenia. Okazało się jednak, że same ogrodzenia nie zawsze wystarczają.

Albo cała Europa robi nas w "bambuko" i rozwój ciężarówek polega na trwonieniu pieniędzy, albo są to badania oderwane od rzeczywistości.

Czas na krótką i szybką aktualizację z rajdu Dakar 2016, w którym rywalizacja wkracza na możliwy do wcześniejszego przewidzenia tor.

W ostatnim miesiącu roku dwóch producentów ciężarówek, MAN i Volvo Trucks, szybko nadrobiło straty. Sam MAN zresztą triumfował.

Prosegur, właściciel pancerny ciężarówek jeżdżących także na dłuższych dystansach, kupił pod koniec 2015 roku osiem pancernych Scanii.

Nowe ciężarówki zamówiła hurtownia materiałów budowlanych CCF, zamierzając dostarczać nimi towar na organizowane w Londynie budowy.

Na zdjęciach można zobaczyć testowe ciągniki siodłowe w dwóch wersjach. Jeden z nich raczej ma nową kabinę, zaś drugi to zagadka.

Znajduje się tutaj między innymi zestaw wysokociśnieniowych myjek parowych, zbiornik na wodę, agregaty prądotwórcze i 250-metrowy wąż.

Miałby on zastąpić dotychczasowy rekord, czyli konwój 416 ciężarówek, który zorganizowano w 2004 roku, wyłącznie z kobietami za kierownicą.

W promieniu zaledwie kilku kilometrów w rowach znalazły się kolejne cztery ciężarówki, dając nam łącznie dziewięć uszkodzonych zestawów.

Po raz pierwszy w historii koncernu udało się przekroczyć magiczny próg 500 000 samochodów ciężarowych sprzedanych w ciągu 12 miesięcy.

Jest to zabudowa typowo ratunkowa, służąca do podnoszenia wykolejonych pociągów i między innymi ponownego umieszczania ich na szynach.