Nieistniejące marki ciężarówek: ciągniki Kaelble wożące wagony kolejowe po drogach

Autor tekstu: Jacek Franek

Niemiecka firma Kaelble z Backnang, niedaleko Stuttgartu, w kraju związkowym Badenia Wirtembergia była producentem maszyn budowlanych, silników i pojazdów użytkowych, ale najbardziej zasłynęła z produkcji ciągników drogowych, wywrotek i spycharek. Pierwsza ciężarówka Kaelble powstała w 1907 r. W kolejnych latach było wiele sukcesów, ale jak zdarzały się  porażki i to już bardzo znaczące. Od 2002 roku Kaelble było oddziałem firmy Terex GmbH. W 2010 roku spółka Atlas Maschinen GmbH przejęła wszystkie udziały w Kaelble. W tych ostatnich latach swego istnienia marka Kaelble zdecydowanie odeszła od swych motoryzacyjnych korzeni. Ale wróćmy na początek tej historii.

Firma Kaelble została założona w Cannstatt w 1884 r., w tym samym mieście, w którym kilkanaście lat później działkę pod swą firmę DMG zakupił (dokładnie w 1897 r.) Gottlieb Daimler. Dziś Cannstatt to dzielnica Stuttgartu. 

Caroline i Gottfried Kaelble najpierw stworzyli warsztat naprawy maszyn garbarskich i parowych, a 5 lat po przeprowadzce z Cannstatt do Backnang – w 1895 roku – rozpoczęli tam produkcję specjalistycznych maszyn dla budownictwa. Projektantem w zasadzie wszystkich maszyn był syn Gottfrieda, Carl Kaelble, jedno z jedenaściorga dzieci w rodzinie. W 1905 r. rozpoczęto produkcję samobieżnych kruszarek kamienia. W 1907 r. Gottfried Kaelble i jego dwaj synowie Carl i Hermann zbudowali pierwszą ciężarówkę z silnikiem Benza o mocy zaledwie 6 KM, umieszczonym  pod kanapą kierowcy. Ciężarówka służyła praktycznie tylko do wewnętrznego transportu na terenie firmy. Sam pojazd ważył ok. 1200 kg i mógł przewozić ładunek o masie 1,25 tony. Od 1908 roku projektowano i produkowano zmotoryzowane walce drogowe.

Po śmierci ojca w 1911 r. Carl Kaelble przejął kierownictwo  w tej rodzinnej firmie. Już w 1912 r. osiągnął pierwszy sukces. Przejął znaną z produkcji sprzętu pożarniczego i samochodów strażackich fabrykę Carla Metza. Firma ta była jednak nadal w pewien sposób niezależna i jako Carl Metz GmbH podczas I wojny światowej produkowała  głównie ciężkie ciągniki artyleryjskie.

W 1925 r. pojawił się pierwszy ciężki ciągnik drogowy Kaelble Z1. Pojazd ten uznawany jest za prawdopodobnie pierwszy na świecie taki ciężki ciągnik z silnikiem wysokoprężnym. W tym też czasie firma Kaelble przechodziła częste i spore zmiany organizacyjne, w uproszczeniu zmieniała się struktura spółki, w końcu ze spółki jawnej  przerodziła się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

Kaelble Z6R/1 z wagonem kolejowym na 16-kołowej platformie systemu Culemeyer na ulicach Viersen (niedaleko Duesseldorfu). Zdjęcie wykonano około 1934 roku. źródło: Bildarchiv Eisenbahnstiftung

W 1933 r. niemieckie koleje, czyli Deutsche Reichsbahn, zaczęły dostarczać towary docelowym odbiorcom w dość oryginalny sposób. Jeśli nie posiadali oni własnej bocznicy lub nie znajdowali się stosunkowo daleko od dworca kolejowego, wagony towarowe ustawiano na specjalnych platformach i holowano przy pomocy mocnych ciągników drogowych. Kaelble stał się wówczas wyspecjalizowanym dostawcą takich ciężkich pojazdów. Firma dostarczyła pierwszy trzyosiowy ciągnik w 1933 r. Był to ciągnik drogowy Kaelble typu Z6R. Przy transporcie wagonów korzystano z pomysłu inżyniera Johanna Culemeyera, przy okazji dyrektora Deutsche Reichsbahn. Kaelble produkował takie podwozia do przewozu wagonów zgodnie z wymaganiami nie tylko dla niemieckich kolei, ale także dla prywatnych firm.

Pod koniec 1936 roku Kaelble wprowadził do sprzedaży swą pierwszą ciężarówkę w klasie pojazdów 6,5-tonowych, model 6,5L. Całkowita masa pojazdu wynosiła 13 000 kg. Ciężarówka była dwuosiowa, w kabinie było sporo miejsca, a także – co wtedy było jeszcze nowością – można było też w niej nocować. Co natomiast najważniejsze samochód mógł ciągnąć dużą, nawet 3-osiową przyczepę.

Słynny Kaelble Z6R3A wykonany został tylko w jednym egzemplarzu. Mógł ciągnąć 24-kołową platformę z ładunkami o masie 60 ton. Wiadomo, że przetrwał II wojnę światową, ale ostatecznie nie udało się go odnaleźć. źródło: Bildarchiv Eisenbahnstiftung

W ofercie pojawiły się też tzw. „ciągniki ekspresowe” mogące osiągać prędkość do 40 km/h i mające zawieszenie tylnej osi. Wykorzystywano je do transportu towarów w pojemnikach podobnych do dzisiejszych kontenerów, w ruchu „od drzwi do drzwi”. W połowie lat 30. XX wieku pojawiły się konstrukcje specjalnie przygotowane do działań wojennych, np. ciągniki przeznaczone do holowania samolotów na lotniskach. Od 1939 roku asortyment produkcji poszerzono o spychacze. I tu ciekawostka. Kaelble PR125 był wówczas największym buldożerem produkowanym w Europie, miał silnik Kaelble GN125s o mocy 130 KM.

Transport łodzi podwodnych na istniejącym do dzisiaj fragmencie A9 pod Ingolstadt

Od 1941 roku firma produkowała wyłącznie dla niemieckich sił zbrojnych. Pojazdy dla prywatnych firm lub nawet dla niemieckich kolei, były wytwarzane tylko na podstawie specjalnego przydziału. W ramach wojskowych dostaw, Kaelble zasłynęło przede wszystkim z ciągników balastowych Z6W2A130, których cała flota przewiozła sześć łodzi podwodnych z Drezna do Ingolstadt. Była to część przerzucania tych jednostek z Morza Bałtyckiego na Morze Czarne. To historia szerzej opisywana w następującym artykule: Ciężarówki przewiozły autostradami sześć łodzi podwodnych… w 1942 roku

Ciągnik drogowy Kaelble K 410 Z produkowany był w latach 1949-54, powstało 211 sztuk tego modelu. Na zdjęciu w barwach Deutsche Bundespost. źródło: en.wheelsage.org
Ciągniki drogowe Kaelble K 630 ZR (1949-52) w drodze z fabryki do odbiorcy. żródło: en.wheelsage.org

Po zakończeniu  II Wojny Światowej, wznowiono produkcje ciągników drogowych, ciężarówek, także wywrotek czy sprzętu budowlanego. Od 1952 roku produkowano wywrotki dwu- i trzyosiowe. Oferowane przez Kaelble ciężarówki były produkowane tylko w niewielkich ilościach w porównaniu z dużymi producentami, takimi jak Henschel, Magirus-Deutz, nie wspominając już marek MAN i Mercedes-Benz. Co warte przypomnienia, niemieckie koleje  Deutsche Bundesbahn ostatnie ciągniki drogowe marki Kaelble kupiły w 1971 r. i wykorzystywały je do holowania wagonów po drogach aż do 1987 r.

Kaelble K631 z 1951 roku holuje wagon cysternę na 16-kołowym podwoziu. Źródło: en.wheelsage.org
Kaelble K 832 z 1951 r. z niefaybryczną kabiną sypialną marki Kögel. Źródło: en.wheelsage.org

Wcześniej, bo już w 1953 r. pojawiło się pierwsze ostrzeżenie dla marki Kaelble w związku ze zmianami w prawie drogowym polegającymi na wprowadzeniu ograniczeń co do długości  pojazdów na drogach publicznych i dopuszczalnych nacisków na osie. Tym samym firma Kaelble traciła niszę rynkową dla swych ciężkich pojazdów. Chociaż te ograniczenia zostały  złagodzone w 1960 roku, to jednak było już za późno… Większość stałych klientów firmy Kaelble „przesiadła się” do pojazdów innych  producentów, którzy mieli w ofercie lżejsze modele. Wprawdzie  Kaelble nie miał w swoim programie żadnych lekkich pojazdów, to jednak próbował się uratować i opracować konkurencyjne modele. Trzeba było je najpierw stworzyć. Nowy model  K652LF został ukończony w 1962 roku, ale było już za późno, aby odnieść sukces, i do 1963 r. włącznie wykonano tylko 42 egzemplarze.

Wywrotka Kaelble KDV 22 E8 wyprodukowana przez firmę Meiller na początku lat 60. XX wieku, odrestaurowana w 2012 r. Napęd 6×6. silnik V8, 19,1 l o mocy 270 KM. Masa własna 17 600 kg, dmc 39 500 kg. źródło: Meiller

Dlatego w Kaelble podjęto decyzję o zaprzestaniu normalnej budowy ciężarówek i od 1963 roku  skoncentrowaniu się na pojazdach specjalnych i ciągnikach o dużej ładowności. Kaelble opracował i wykonał całkowicie nową generację ciągników drogowych. Dla Carl Metz GmbH zbudowano dwa specjalne pojazdy. W 1957 roku firma Carl Metz GmbH wykonała najwyższą drabinę rozsuwaną na świecie – DL 60+2 i zamontowano ją na trzyosiowym modelu Kaelble KD680LF. Drugi pojazd z takim samym rodzajem drabiny obrotowej został dostarczony do Moskwy jako Kaelble KDV400z pod koniec lat 60.

Kaelble KDV400Z z rozsuwaną drabiną Metz DL60+2 został dostarczony do Moskwy w 1969 r. źródło: Metz

W 1975 roku firma Scheuerle – producent platform i przyczep transportowych – otrzymała zamówienie od tureckiej firmy z branży energetycznej  na opracowanie systemu transportu transformatorów. Wymagane ciągniki zostały zbudowane przez Kaelble; te czteroosiowe ciągniki typu K4VW615Z dysponowały mocą 615 KM i miały masę całkowitą 45 000 kg. Na potrzeby tego zamówienia do 1984 r. zbudowano w sumie osiem zestawów.

W 1976 r. doszło do kolejnych zmian własnościowych. Były to nieco skomplikowane operacje, ale firmie Kaelble  w 1977 roku trafiło się bardzo lukratywne zamówienie. Kaelble otrzymał od armii libijskiej duży kontrakt  na dostawę aż 250 ciężkich trzyosiowych ciągników do transporterów czołgów. Na to zamówienie stworzono samochody KDVW400S i KDVW500S. Naczepy niskopodwoziowe dostarczyła firma Scheuerle. To duże zamówienie doprowadziło do zaniedbania innych obszarów działalności oraz do utraty nowych zamówień, a udziały w rynku innych pojazdów zostały drastycznie zmniejszone. Pojawiły się problemy finansowe i można było je rozwiązać jedynie poprzez sprzedaż udziałów… i to praktycznie tylko libijskiej firmie inwestycyjnej Libyan Arab Foreign Investment Company (Lafico). Od 1979 roku Lafico stopniowo przejmowało dodatkowe udziały w Kaelble GmbH, a w 1983 roku zostało głównym udziałowcem niemieckiej marki. W tym samym roku dostarczono też ostatnie walce drogowe.

W 1984 roku całkowicie zaprzestano produkcji ciągników drogowych. Od tego momentu firma produkowała prawie wyłącznie ładowarki kołowe i wywrotki i dlatego była całkowicie zależna od przemysłu budowlanego i zamówień napływających z Libii. To musiało się źle skończyć.

W 1992 r. ONZ nałożyło na Libię sankcje gospodarcze, które zawieszone zostały dopiero w 1999 r., ale firma Kaelble ogłosiła upadłość już wcześniej, bo w 1996 roku. Udziałowcy Kaelble jednak już wcześniej sprzedawali mające jeszcze jakąś wartość akcje firmy.

Próbowano jeszcze zachować pozory działalności gospodarczej i z dawnej solidnej niemieckiej firmy, z działu napraw i części zamiennych utworzono spółkę, zajmującą się produkcją dużych ładowarek kołowych. I ta firma długo nie przetrwała, została wykupiona w 2010 r. przez Atlas Maschinen GmbH, a produkcja ładowarek przeniesiona została do… Bułgarii. Zapędziliśmy się, bo taki zakres produkcji wykracza już poza sferę naszych zainteresowań. Dodajmy jednak, że na naszych portalach ogłoszeniowych znaleźć można często oferty sprzedaży koparek i ładowarek marki Kaelble w Bułgarii wyprodukowanych…

Dziś o samochodach marki Kaelble i jej pomysłach na transport pamiętają tylko nieliczni entuzjaści ciężkiej motoryzacji.

Więcej o historii wspomnianych miejsc do spania:

Historia kabin sypialnych w samochodach ciężarowych – od wieku śpi się za fotelami

Więcej o zmianach wymiarów ciężarówek w latach 1953-1960:

Pełnowymiarowa ciężarówka z lat 50-tych, widziana z dzisiejszego zestawu

Dwie osie z przodu, jedna oś z tyłu – Tatra Phoenix w polskich Tatrach

Poprzedni artykuł z serii:

Nieistniejące marki ciężarówek: francuski Latil, firma wynalazcy przedniego napędu