MAN TGS 40.440 dla strażaków-saperów z Ukrainy – ma wytrzymać wybuch rakiety

Rosyjskie wojska nie ustają w rakietowych ostrzałach ukraińskich miast. Tamtejsza straż pożarna potrzebuje więc coraz wydajniejszych oddziałów saperskich, dysponujących odpowiednimi ciężarówkami. Początkowo w tych rolach oglądaliśmy proste, skrzyniowe Stary 244 oraz 266, przekazywane przez polskie jednostki OSP (zdjęcia znajdziecie tutaj oraz tutaj). Stopniowo przybywa też jednak pojazdów o znacznie bardziej zaawansowanym charakterze, takich jak MAN z powyższej prezentacji filmowej.

Za całym projektem stoi ukraińska firma Validus Special Auto, specjalizująca się w zabudowywaniu wozów strażackich. W ciągu ostatniego roku opracowała ona wiele konstrukcji do typowo wojennego użytku, jak na przykład Iveco Eurocargo do zwalczania skutków ataków chemicznych, czy Tatra 815 do poszukiwania ofiar nalotów rakietowych. Najnowszym projektem z tej firmy jest natomiast specjalistyczne nadwozie dla MAN-a TGS, przeznaczone do wywożenia szczątek rakiet i ogólnego transportu niewybuchów.

Bazowy MAN TGS otrzymał napęd 6×6 oraz fabryczne oznaczenie 40.440. Choć więc jest to pojazd tylko trzyosiowy, jego podwozie jest konstrukcją aż 40-tonową. Wytrzymały charakter dodatkowo zapowiadają też 24-calowe felgi, zwykle stosowane w najcięższych pojazdach kopalnianych. I choć docelowy ładunek omawianej ciężarówki nie będzie szczególnie ciężki, wszak rakiety ważą do około 1000 kilogramów, tak wytrzymałe podwozie jest niezbędne, by zapewnić odpowiednie bezpieczeństwo załogi i otoczenia.

Projektując ten pojazd, trzeba było uwzględnić scenariusz, w którym rakieta wybuchnie podczas transportu. Zabudowa jest więc skonstruowana w taki sposób, by jej podłoga oraz ściany wytrzymały wybuch, natomiast miękkie, plandekowe zadaszenie pozwoliło na rozproszenie energii do góry. Z tego samego powodu trzeba było także opancerzyć kabinę, znacznie podwyższając jej masę własną. Tutaj sama za siebie mówi dzielona szyba przednia, złożona z dwóch kuloodpornych fragmentów.

Jeśli chodzi o wyposażenie dodatkowe, to opancerzony MAN otrzymał między innymi łączność radiową o zasięgu 20 kilometrów, pełen zestaw narzędzi hydraulicznych do cięcia stali oraz betonu, a także żuraw hydrauliczny marki Hiab o udźwigu do 18 ton. To właśnie przy użyciu tego żurawia załoga będzie podnosiła rakiety i umieszczała je wewnątrz zabudowy. Możecie to już zresztą zobaczyć na powyższym zdjęciu,  prezentującym jeden z pierwszych egzemplarzy przy niestety codziennej pracy.