Jelcz rozbuduje się za dodatkowe 680 mln złotych – jest budżet na nowy zakład

Rozbudowa produkcji w Jelczu jest już przesądzona. Firma otrzyma bowiem setki miliony złotych dofinansowania, za które powstanie nowa hala produkcja oraz nowocześniejszy park technologiczny.

Oficjalna informacja o dofinansowaniu pojawiła się w miniony piątek. Mowa w niej o kwocie 680 milionów złotych, zatwierdzonej między innymi przez Komitet Inwestycyjny Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Poza tym przy ogłoszeniu decyzji pojawił się przedstawiciel Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, a nawet reprezentacja związku zawodowego NSZZ Solidarność. Ta ostatnia może być związana z faktem, że Jelcz planuje w najbliższym czasie zatrudnić dodatkowe kilkaset osób.

Co natomiast stoi za tą finansową decyzją? Rozbudowa fabryki w Jelczu jest bezpośrednią odpowiedzią na ogromne zamówienia wojskowe, obejmujące między innymi terenowe podwozia pod systemy rakietowe. Tylko w ostatnich dniach zawarto taki kontrakt na ciężarówki typu 6×6 oraz 8×8, mający wartość 470 milionów złotych.

Jednocześnie Jelcz prowadzi też prace nad nową generacją ciężarówek wojskowych, wyróżniającą się bardzo zaawansowanym, niezależnym zawieszeniem. Będą to pojazdy na zupełnie nowych ramach, połączonych z renomowanymi, amerykańskimi oraz niemieckimi podzespołami. Szerzej ich specyfikę wyjaśniałem w tym artykule: Jelcze będą miały niezależne zawieszenie – prototypy nowej generacji ciężarówek.

Nie ma za to żadnych zapowiedzi, by inwestycja w nowy zakład mogła przełożyć się na powrót do produkcji cywilnej. To wydaje się być zresztą bardzo mało prawdopodobne, wszak ciężarówki do cywilnego transportu podlegają pod ostrzejsze wymagania ekologiczne, wymagają powszechnego dostępu do usług posprzedażnych, a przy tym rządzą się po prostu innymi prawami na rynku.


Źródło zdjęcia: Wojskowe ciągniki siodłowe na powrocie z defilady: Iveco, Jelcz, Mercedes i Volvo