Mercedesa Actrosa MP1 MegaSpace łatwiej spotkamy dzisiaj na Kaukazie lub Bliskim Wschodzie niż w jakimkolwiek kraju europejskim. Wiele egzemplarzy nosi też na sobie ślady wyraźnego wyeksploatowania, na co przykładem mógł być gruziński ciągnik, opisywany w artykule z końca grudnia. Tym większą gratką jest więc egzemplarz z przebiegiem poniżej 600 tys. km, spotkany przez Czytelnika Bartosza na parkingu pod Barceloną.
Tajemnica niskiego przebiegu kryje się w zielonych literach na niemieckiej tablicy rejestracyjnej. Takie oznaczenie wskazuje na pojazd zwolniony z podatku samochodowego, ale za to podlegający ścisłym restrykcjom w zakresie możliwego wykorzystania. Może to być na przykład praca dla organizacji non-profit, transport rolniczy, przewóz mleka i śmietany, czy przejazdy ze sprzętem sportowym. Jeśli natomiast samochód na „zielonych rejestracjach” wykona pracę spoza dopuszczalnej listy – nawet gdyby miała to być jednostkowa, sporadyczna sprawa – może to zostać uznane za bardzo poważne oszustwo podatkowe. Dlatego ciężarówki niezwykle rzadko otrzymują takie tablice, by nie tracić swojej użyteczności.
W prezentowanym przypadku „zielone rejestracje” tablice udało się uzyskać dla ciężarówki zespołu sportowego, startującego w wyścigach torowych samochodów klasy GT3. Tym samym zestaw wykonuje sporadyczne trasy i spędza zwykle po kilka dni na zapleczu toru, co przekłada się na niewielkie przebiegi i po prostu lekkie warunki eksploatacji. To dlatego ciągnik z 2003 roku, ostatniego rocznika Actrosa MP1, okazał się mieć na wyświetlaczu zaledwie 592 tys. kilometrów przebiegu. Stanu wizualnego mogłaby mu też pozazdrościć niejedna kilkuletnia ciężarówka, gdyż pojazd wyglądał niemal jak nowy.
W momencie wykonania zdjęć 21-letni Actros pauzował akurat w Hiszpanii, gdyż przewożone przez niego 565-konne Porsche 911 GT3R będzie startowało w wyścigu z zimowej serii GT Winter Series. Zmagania te organizuje się wyłącznie z Europie Południowej, z uwagi na łagodniejszy klimat, a w najbliższy weekend, w dniach 9 oraz 10 marca, odbędzie się wyścig w Barcelonie.
Dla przypomnienia dodam, że Actros MP1 to już 28-letnia konstrukcja, po raz pierwszy zaprezentowana w 1996 roku. Choć więc ciężarówka nadal nie wygląda staro, kabina MegaSpace oferuje płaską podłogę, a układ elektroniczny z szyną CAN zapewnia wiele współczesnych elementów wyposażenia, bez wątpienia jest to transportowy klasyk. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule z 25-lecia, dostępnym pod następującym linkiem: Czym Mercedes-Benz Actros wyróżniał się 25 lat temu i co zostało z tego do dziś?
Takiego 911 GT3R można było spodziewać się w naczepie:
