Kaukascy przewoźnicy coraz częściej przyjeżdżają do Europy stosunkowo nowoczesnym sprzętem, z silnikami Euro 6 oraz współcześnie wyposażonymi kabinami. Przykładem może być gruziński Mercedes-Benz Actros czwartej generacji, którego dopiero co omówiłem w podsumowaniu rzeszowskiej kontroli. Niemniej nadal zdarza się też spotkać jakiegoś kaukaskiego weterana transportu, mocno wyróżniającego się na tle europejskich pojazdów dalekobieżnych. I właśnie taką ciężarówkę możecie zobaczyć na powyższym zdjęciu.
To również Mercedes-Benz Actros, lecz tym razem reprezentant zupełnie pierwszej generacji tego modelu, popularnie zwanej MP1. Pojazd został wyposażony w 430-konny silnik typu V6, osprzęt zgodny z normami Euro 3, zautomatyzowaną skrzynię biegów typu Telligent, a także największą kabinę o nazwie MegaSpace, o całkowicie płaskiej podłodze. Pojazd okazał się przy tym własnością gruzińskiego przewoźnika i przyjechał ostatnio do Opola, pojawiając się pod magazynem firmy Piomar. Bardzo doświadczony kierowca podjął tam ładunek żywności, a następnie ruszył z nim w trasę do dalekiej Turcji.
Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, niebieskiemu ciągnikowi bardzo daleko do klasycznego wyglądu. Pamiętajmy jednak, że kalendarze zaraz wskażą rok 2024, podczas gdy oficjalna premiera Actrosa MP1 miała miejsce w roku 1996. Mowa więc o konstrukcji zbliżającej się do 28. urodzin, w pełni zasługującej na miano transportowego weterana lub przynajmniej youngtimera. Poza tym faktem jest, że pierwszych Actrosów w wersji MegaSpace po prostu nie widuje się już na europejskich drogach. Wynika to z olbrzymiego popytu na ten modeli, którym wykazali się przewoźnicy z Półwyspu Arabskiego, Azji Środkowej, czy właśnie z Kaukazu. Swego czasu masowo ściągali oni z Europy używane egzemplarze Actrosów MP1, często eksploatując je do dzisiaj i nakręcając wielomilionowe przebiegi w trudnych warunkach.
Cała sprawa jest o tyle ciekawa, że Mercedes-Benz MP1 był w 1996 roku wyjątkowo nowoczesnym pojazdem, a pod pewnymi wzglądami wręcz rewolucyjnym. Jako pierwszy w branży otrzymał on układ elektroniczny ze zintegrowaną szyną CAN, otwierając zupełnie nowe możliwości w zakresie tworzenia zaawansowanych systemów bezpieczeństwa. Sporą ciekawostką była też kabina typu MegaSpace, nie tylko całkowicie pozbawiona tunelu silnika, ale też zupełnie standardowo łączona ze zautomatyzowaną skrzynią biegów. Gdy więc model ten debiutował na rynku, niejednej osobie mógł wydawać się on nadmiernie skomplikowaną „jednorazówką”. A jednak, rzeczywistość mocno zweryfikowała takie podejrzenia
Więcej o Mercedesie Actrosie MP1 przeczytacie w moim artykule z 2021 roku: Czym Mercedes-Benz Actros wyróżniał się 25 lat temu i co zostało z tego do dziś? Poniżej możecie też zobaczyć oryginalny film promujący ten model, wyemitowany w polskiej telewizji w 1996 roku:
