W nocy z soboty na niedzielę, w holenderskiej miejscowości Pingjum, spłonął magazyn pełen klasycznych samochodów. Wśród nich były także pieczołowicie odrestaurowane ciężarówki, reprezentujące naprawdę kultowe, zasłużone dla historii modele.
Pożar wybuchł o godzinie 5 nad ranem, obejmując halę o powierzchni 3000 metrów kwadratowych. Opanowanie ognia zajęło strażakom około dwóch godzin, a stłumienie ostatnich źródeł żaru wymagało całkowitego zniszczenia budynku. Ilość dymu była przy tym tak duża, że do okolicznych mieszkańców trzeba było rozesłać wiadomości alarmowe, nakazujące domknięcie okien oraz drzwi w domach.
Przyczyna pożaru pozostaje niestety nieznana. Nie ma też żadnych informacji o osobach, które mogłyby w tym zdarzeniu ucierpieć. Przybywa za to doniesień o stratach materialnych, które z uwagi na historyczną wartość pojazdów wręcz trudno będzie wycenić.
Zdjęcie z akcji gaśniczej:
Loods met vrachtwagens in Pingjum verwoest door brand https://t.co/cvjEH33DRW
— Frank Vink (@FrankVink) April 7, 2024
Spalone wraki (więcej zdjęć na bigtruck.nl)
Jak ustalił holenderski magazyn „BIGtruck”, w magazynie spłonęły co najmniej dwie klasyczne ciężarówki. Było to Volvo F88 z 1978 roku, a także o 2 lata młodszy Mack F700. Oba pojazdy miały za sobą kilkuletnie remonty, będąc doprowadzonym do po prostu idealnego stanu. Dwuosiowe Volvo stanowiło replikę dawnej ciężarówki do transportu między Beneluksem a Skandynawią, natomiast Mack był amerykańskim ciągnikiem w europejskiej konfiguracji, wzorowanym na zestawach kursujących między Europą a Bliskim Wschodem. Miał on barwy słynnej firmy Rynart Trucking, jeżdżącej na kołach nawet do Pakistanu (więcej na ten temat tutaj).
Obie ciężarówki miałem okazję podziwiać na ubiegłorocznym zlocie Truckstar Mack & Speciaal Transportdag 2023. Poniżej zamieszczam zdjęcia z tej imprezy, zawierające oba omawiane pojazdy.
Volvo F88:
Mack F700:
