Siedmioosiowe zestawy z cysternami i silosami – szybka ciekawostka z hiszpańskich dróg

Pisząc artykuł o zamknięciu hiszpańskich stacji paliw, szukałem jakiegoś odpowiedniego zdjęcia cysterny. Ostatecznie wybrałem DAF-a CF z firmy Repsol, choć przy okazji trafiłem też na dwa inne zdjęcia. I tak oto dochodzimy do dwóch szybkich ciekawostek, w postaci 25-metrowych zestawów.

Pierwszy z tych pojazdów to zestaw przygotowany przez hiszpańskiego producenta naczep Parcisa. Konfiguracja o nazwie Euromodular składa się z dwóch naczep-cystern, w tym jednej dwusiowej z dodatkowym siodłem. Coś takiego jest w Europie dużą rzadkością, a przy okazji mamy też do czynienia ze zdobywcą nagrody.

Trzeba tutaj wyjaśnić, że wiele krajów – w tym Niemcy oraz kraje Beneluksu – nie dopuszcza ruchu 25-metrowych ciężarówek z ładunkami płynnymi. Stąd też tamtejszy brak cystern o podobnych konfiguracjach. Hiszpanie poszli jednak drogą Skandynawów, nie wprowadzając podobnych ograniczeń. Kiedyś już Wam to zresztą pokazywałem, na przykładzie 23-metrowego zestawu do przewozu mleka (zapraszam tutaj).

Jeśli natomiast chodzi o nagrodę, to Parcisa Euromodular otrzymało pod koniec stycznia tytuł Hiszpańskiej Cysterny 2020 Roku. Wyróżnienie to wręczono w konkursie dla hiszpańskiej branży zabudowczej, doceniając pojazd za ciekawą konfigurację oraz praktyczny charakter.

Druga ciekawostka z Hiszpanii to 25-metrowy zestaw firmy DHL, wdrożony do użytku już w 2018 roku. Choć pojazd ten znalazłem pod hasłem „cysterna”, jego zabudowa składa się z dwóch silosów. Są to typowe silosy o unoszonych zbiornikach, a jeden z nich jedzie na dwuosiowej naczepie z dodatkowym siodłem. Konfiguracja jest więc podobna jak powyżej, ale ostateczny wygląd jeszcze ciekawszy.

Z racji otrzymania 60-tonowego DMC, zestaw z dwoma silosami może przewozić nawet 40 ton ładunku. W przeliczeniu na jedną tonę, zużycie paliwa spada też o 25 procent. W swoim czasie była to pierwsza taka konfiguracja w całej Hiszpanii, a DHL stworzył ją z myślą o kliencie z branży rolniczej. Każdego tygodnia ciężarówka miała przewozić po 240 ton ładunku tygodniowo, potrzebując na to sześciu kursów.