Sachs Trans ma kolejnego klasyka: od Stara 29, przez Liaza 110, po DAF-a 95 ATI

Fot. Sachs Trans

Firma Sachs Trans z Radlina, obchodząca w tym roku 37-lecie, może pochwalić się już małym muzeum transportu. Przewoźnik odbudowuje bowiem kolejne ciężarowe klasyki, podążając przy tym dokładnie tymi samymi krokami, co na przełomie lat 80-tych i 90-tych. Najpierw udało się odrestaurować Stara 29, czyli zupełnie pierwszą ciężarówkę Marka Sachsa. Następnie pokazano pięknego Liaza 110, upamiętniającego pierwszy firmowy ciągnik jeżdżący za granicę, zakupiony jako nowy w warszawskim Polmocie. Teraz zaś dołączył do tego DAF 95 ATI, czyli upamiętnienie pierwszej firmowej ciężarówki z zachodu.

Właśnie po takiego DAF-a Marek Sachs udał się osobiście do Francji w grudniu 1993 roku. Wybór padł wówczas na egzemplarz z 350-konnym silnikiem, a także niską kabiną sypialną typu Comfort Cab. Dzisiaj taka konfiguracja oczywiście nie robi większego wrażenia, ale w Polsce 1993 roku, ledwie cztery lata po przemianie ustrojowej, praca na takiej „dziewięć piątce” mogła być powodem do zazdrości. Co więcej, pomimo płaskiego dachu mógł to być sprzęt nawet na podwójne obsady, dzięki bardzo niskiemu montażowi dolnego łóżka.

Fot. Sachs Trans

Jako bazę do odrestaurowania udało się kupić ciągnik z takim samym wariantem kabiny, choć z nieco słabszym wariantem silnika, rozwijającym 330 KM. Niemniej nadal mowa o tej samej, 11,6-litrowej jednostce, trafiającej do wszystkich egzemplarzy modelu 95 ATI. Poza tym dołożono wszelkich starań, by oddać dawne, historyczne detale. Mamy tu więc pierwszy wzór firmowego oklejenia, niebieskie logo „DAF” nad przednią szybą, a także czarnego ptaka na gałęzi, przez lata będącego symbolem firmy Sachs Trans. Poza tym cały ciągnik wygląda po prostu jak nowy, mając za sobą dziesiątki godzin pieczołowitej pracy, wykonanej w firmowym serwisie.

Skróconą historię tego projektu, wraz z historycznymi zdjęciami, możecie zobaczyć na poniższym filmie, opublikowanym w dniu wczorajszym przez firmę Sachs Trans. A jednocześnie też zapowiem, że już za kilka tygodni pojawi się dłuższy artykuł poświęcony tej ciężarówce, wraz z dokładnym opisem remontu, prezentacją wnętrza i kompletną sesją autorstwa Heńka Anielskiego.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez SACHS TRANS INTERNATIONAL (@sachs_trans_international)