Prawdopodobnie tak nowy DAF będzie wyglądał po zdjęciu maskującego oklejenia

Fot. Marcel van der Geugten/Trucking International

W nawiązaniu do tekstów:

Nowy DAF uwieczniony z kabiną o normalnej długości – to może być tania wersja

Nowa kabina DAF-a w porównaniu z dotychczasową – różnica jest naprawdę duża

Dokładny wygląd nowych ciężarówek marki DAF, oficjalna data ich premiery, a także nadwoziowa oraz napędowa oferta nadal stoją pod znakiem zapytania. Przybywa jednak nieoficjalnych informacji, które pokazują czego można się spodziewać.

Wiemy już, że w czerwcu DAF uruchomi nową platformę telematyczną, co może być jednym z przygotowań do premiery nowego modelu. Nieoficjalnie mówi się też, że pierwsze seryjne egzemplarze wyjadą od dealerów wiosną 2022 roku. Kabina sypialna ma być podobno dostępna w czterech wersjach, ze średnim i wysokim dachem, a także ze standardową i zwiększoną długością. Jeśli zaś chodzi o wygląd, to możemy spojrzeć na grafikę przygotowaną przez Wojciecha Karolczaka.

Wojciech jest z wykształcenia projektantem i autorem pracy dyplomowanej prezentowanej w następującym artykule: Kabina sypialna z łazienką, toaletą, a nawet kuchnią – aerodynamiczna wizja polskiego projektanta. Gdy natomiast na drogi wyjechały pierwsze nowe DAF-y bez pełnego kamuflażu, a jedynie z maskującym oklejeniem, wziął on te pojazdy „na warsztat” i przedstawił co może kryć się pod oklejeniem. Uwzględnił przy tym potencjalne linie nadwozia, wraz z atrapą chłodnicy, układem przeszklenia i spojlerami.

Przygotowana wizja bazuje na zdjęciu modelu z najmniejszą kabiną, tą o średnim dachu oraz standardowej sypialni. Można więc powiedzieć, że to prezentacja wariantu budżetowego. Choć sam najbardziej jestem ciekawy wariantu przedłużonego (poniżej), mającego być pierwszym tego typu ciągnikiem w Europie pod pełnowymiarowe naczepy. Miejmy więc nadzieję, że i coś takiego Wojciech przedstawi nam w najbliższym czasie.