Ciężarówki z silnikiem przed kabiną nie przestają działać na wyobraźnię europejskich miłośników. Stąd też najnowszy projekt z Norwegii, w ramach którego powstaje Scania z długim oraz wąskim przodem. I to właśnie słowo „wąskim” jest tutaj najważniejsze, gdyż to na nim ma opierać się nowy charakter całego projektu.
Zapewne kojarzycie holenderski warsztat Vlastuin Truckopbouw, który już od wielu lat przebudowuje Scanie serii S na układ z silnikiem przed kabiną. Dotychczas zmodyfikowano w ten sposób już 56 egzemplarzy, a każdy został udokumentowano zdjęciowo, w specjalnej galerii dostępnej pod tym linkiem. Pojazdy te potrafią robić ogromne wrażenie, zwłaszcza gdy oglądamy je na żywo, choć trzeba też przyznać, że przód zaprojektowany przez Holendrów bardzo daleki jest od klasycznego charakteru. Wynika to z jego szerokiej budowy i wklęsłego przetłoczenia na górnej części maski, co czyni cały wygląd pojazdu bardzo ciężkim.
Scania serii 3 Torpedo:
Docelowy wygląd norweskiego projektu:
Maska w czasie transportu do warsztatu:
Aktualny wygląd norweskiego projektu:
Dla porównania, przód wstawiany przez Vlastuin:
Tymczasem norweski warsztat Tuft CustomService postanowił teraz pójść w zupełnie inną stronę. Za punkt odniesienia wzięto tam bowiem dawną Scanię serii 3, która w wersji Torpedo miała wąską, kanciastą maskę, z wyraźnie zarysowanymi błotnikami oraz atrapą chłodnicy wysuniętą nieco do przodu. Dokładnie ten sam efekt chce się więc teraz uzyskać w nowym ciągniku, którego bazą jest kilkuletnia Scania R580 Highline bieżącej generacji. Norwegowie zaprojektowali w tym celu własną obudowę silnika oraz błotników, a atrapa chłodnicy została częściowo zawężona i przesunięta do przodu. Oczywiście przestawiono też całą kabinę, ustawiając ją za silnikiem, na zupełnie nowych mocowaniach. Dotychczasowe efekty tych prac możecie już zobaczyć na dołączonych zdjęciach i przedstawiają one stan pojazdu w drodze do warsztatu lakierniczego.
Dodam, że to nie jest pierwszy tego typu projekt z warsztatu Tuft CustomService. W ubiegłym roku przygotowano tam też bowiem Volvo FH z silnikiem przed kabiną, które szerzej opisywałem w tym artykule. Tamten projekt miałem też okazję zobaczyć na żywo, w czasie zlotu Truckshow Ciney 2022, z którego zamieszczałem filmową oraz zdjęciowa relację. Przyznam, że wówczas zrobił on na mnie raczej średnie wrażenie, z uwagi na kiepskie dopasowanie kabiny do kształtu atrapy chłodnicy. Niemniej Scania zapowiada się pod tym względem nieporównywalnie lepiej, gdyż już na powyższych zdjęciach linie wydają się bardzo spójne. Dobrze wygląda to też na wizualizacji, prezentującej zarys całego projektu.
Wspomniane Volvo:
