Fabrycznie nowy DAF z manualnym ZF-em – jeden z ostatnich takich egzemplarzy

Zdjęcia: Verspui Trucks

Nowy tydzień zaczynamy od spotkania ze starą znajomą. To manualna skrzynia biegów marki ZF, z ręcznym przełączaniem połówek oraz zakresów, właśnie dostarczona do klienta wraz z fabrycznie nowym ciągnikiem.

Prezentowanym egzemplarzem jest DAF XF 530, reprezentujący poprzednią, odchodzącą generację tego modelu. Ciągnik został wyprodukowany jeszcze w ostatnich dniach 2023 roku, ale datą jego pierwszej rejestracji stał się już rok 2024. Poza tym ciężarówka przechodziła długie przygotowania do pracy, przez co o jej oficjalnym przekazaniu poinformowano dopiero w miniony piątek. Wtedy też wszystkich zaskoczyła manualna skrzynia biegów, będąca w nowych ciągnikach po prostu niespotykanym widokiem.

Holenderski przewoźnik Verdoold Transport chciał mieć maksymalnie klasyczną konfigurację. Wybrał więc kabinę typu Space Cab, wywodzącą się w prostej linii z modelu 95 ATI, jeszcze z 1987 roku. Do tego poprosił manualną skrzynię biegów marki ZF oraz podwozie 6×2 z trzecią osią wleczoną na bliźniaczym ogumieniu. Wszystko zwieńczyła klasyczna czteroramienna kierownica z bakelitu, charakterystyczna dla DAF-ów z lat 60-tych ubiegłego wieku.

Autoryzowany dealer Verspui Trucks, odpowiedzialny za wydanie tego pojazdu, zadbał też o cały szereg dodatków. Space Cab został zwieńczony bagażnikiem dachowym, ramę pomalowano na kolor czerwony, a oświetlenie ma charakterystyczny dla Holendrów, „oldschoolowy” układ. Poza tym bardzo ciekawym rozwiązaniem jest zabudowa po prawej stronie ramy, która imituje duńskie schowki, choć tak naprawdę kryje za sobą katalizator Euro 6 i zbiornik płynu hydraulicznego. Dzięki temu ciągnik będzie mógł pracować z naczepą samowyładowczą. Pewną ciekawostką jest też klasyczny, wskazówkowy miernik ładowania, który wstawiono w miejscu zwykle zajmowanym przez przełącznik zautomatyzowanej skrzyni biegów.

Dla wyjaśnienia dodam, że DAF dostarcza obecnie ostatnie egzemplarze XF-a poprzedniej generacji, musząc wycofać je z oferty do połowy bieżącego roku, z uwagi na zmianę unijnych wymogów technicznych. Jednocześnie jest to ostatnia generacja ciężkich DAF-ów, którą da się jeszcze uzyskać z manualną skrzynią biegów. Kabiny nowej generacji nie były bowiem projektowane z myślą o wyprowadzeniu drążka zmiany biegów i uzyskanie ręcznej przekładni jest tam po prostu niemożliwe.