Policja patrolowała drogi oznakowanym DAF-em – 89 mandatów za telefon w dłoni

Powyżej: zdjęcie z komunikatu o omawianej kontroli

Holandia dołączyła do grona krajów, w których policjanci patrolują autostrady przy użyciu ciężarówek. Po raz pierwszy akcję tego typu zorganizowano 13 czerwca, wykorzystując w niej w pełni oznakowany pojazd marki DAF.

Dotychczas Holendrzy prowadzili tego typu działania z udziałem nieoznakowanych autokarów. Grupa policjantów zasiadała wówczas przy oknach, zaglądała do wnętrz ciężarówek i odnotowywała wykroczenia polegające na korzystaniu z telefonu w czasie jazdy. W miniony wtorek to samo uczyniono natomiast z udziałem oznakowanej ciężarówki, najwyraźniej wychodząc z założenia, że taki pojazd lepiej sprawdzi się w prewencyjnej roli.

Co ciekawe, policyjny DAF widoczny na zdjęciach z akcji to lekki holownik pomocy drogowej, zabudowany na bazie 16-tonowego modelu LF 260. Pierwotnym przeznaczeniem tej ciężarówki jest holowanie pojazdów konfiskowanych w związku z przestępstwami, czy po prostu transport uszkodzonych radiowozów. Jak jednak widać, kabina LF-a okazała się wystarczająco wysoka, by zaglądać z niej do wnętrza innych samochodów. Stąd też 89 mandatów za trzymanie urządzeń elektronicznych w dłoni, wystawionych w czasie omawianej akcji na autostradach A2 Everdingen oraz A6 pod Almere.

Na koniec dodam, że najbardziej z ciężarowych patroli znani są Brytyjczycy. Tam można spotkać wręcz cała grupę nieoznakowanych DAF-ów CF Space Cab, które użycza się do wydziałów ruchu drogowego z terytorium całego kraju. Jakiś czas temu podobne kontrole rozpoczęli też policjanci z Belgii, wykorzystując do tego celu Iveco Stralis z dzienną kabiną i niewielkimi, policyjnymi naklejkami na drzwiach. Za to amerykańska policja wykorzystała podobny system do zupełnie innych celów. Mianowicie policjanci wyjeżdżają tam ciężarówkami na autostrady w ramach akcji pod hasłem „Daj ciężarówkom miejsce, albo dostaniesz mandat”. Polega to na obserwowaniu z kabiny ciągnika aut osobowych, karząc tych kierowców, którzy przejeżdżają zbyt blisko ciężarówek i wpychają się w ich „martwe pola”.