Nowy DAF XG jako spadkobierca modelu 95XF Space Cab – historyczna para u dealera

Zdjęcia: słowacki dealer DAF – Stabo Šurany

Nowa generacja ciężarówek marki DAF rozjechała się już po dealerach i tym samym pojawiają się coraz ciekawsze zdjęcia z placów. W Niderlandach mogliśmy już oglądać wizę kilkuletniej przyszłości, w postaci nowego DAF-a XG z budowlaną wywrotką marki Wielton. Słowacy pokazali zaś model XG w historycznej parze, z prawnukiem o oznaczeniu DAF 95XF 430 Space Cab.

DAF 95XF z kwadratowymi reflektorami powstawał w latach 1997-2002. Większość egzemplarzy została już silnie wyeksploatowana i coraz trudniej spotkać je na drogach. Samochód ze zdjęć zapewne też już swoje przejechał, a niesławna korozja przedniego zderzaka rozhulała się na dobre. Skoro jednak ciągnik nadal przyjeżdża do autoryzowanego serwisu marki, a jednocześnie uniknął eksportu poza Europę, niewykluczone, że jego stan techniczny mógłby nas mile zaskoczyć.

Tak sobie też pomyślałem, że warianty 95XF Space Cab oraz XG wykazują pewne podobieństwa. Gdy 95XF Space Cab debiutował na rynku, jedną z głównych zalet w stosunku do poprzednika – modelu 95 Space Cab – była część sypialna przedłużona o 20 centymetrów. Pamiątką po tym był wąski, dołożony kawałek poszycia, który przetrwał w tym nadwoziu jeszcze do epoki Euro 6. To właśnie dzięki temu 95XF zaoferował naprawdę solidne łóżka, z których DAF słynie zresztą do dzisiaj.

Co prawda wariant Space Cab miał ograniczoną wysokość wewnętrzną, głównie za sprawą dużego tunelu silnika. Komu zależało na większej wysokości, ten musiał wybrać rzadziej spotykany wariant Super Space Cab. Niemniej kierowcy szybko docenili wersję Space Cab za bardzo praktyczny układ wnętrza, oczywiście jak na rok 1997. Lubiano go wysoko umieszczony materac, ustawne schowki, niezabudowany tunel i ogromny jak na owe czasy stolik, wysuwany wprost z deski rozdzielczej. Dlatego też DAF 95XF Space Cab był przez lata bardzo popularnym wyborem na trasy międzynarodowe dla pojedynczej obsady.

Nowy DAF XG wydaje się godnym spadkobiercą tych tradycji. Również i tutaj jedną z głównych zalet jest wydłużona sypialnia, dzięki wykorzystaniu nowego unijnego rozporządzenia (+ 33 centymetry z tyłu). Dzięki temu łóżko o stałej szerokości 80 centymetrów nawet nie zbliża się do oparć foteli. Podobnie jak 95XF Space Cab, model XG nie zachwyca też wysokością wewnętrzną, którą z uwagi na aerodynamikę ograniczono do około 2 metrów. Kto potrzebuje więcej, ten powinien wybrać wyższy model XG+. Niemniej i w zwykłym XG schowki mogą być w pełni wystarczające, wnętrze jest bardzo ustawne, a na desce rozdzielczej zachował się wspomniany stolik, w wersji jeszcze bardziej powiększonej. W dzisiejszych realiach może to być więc optymalna wersja dla pojedynczego kierowcy.

Wnętrze modelu 95XF:

Wnętrze modelu XG:

Wyjaśnienie dla dociekliwych: DAF wydłużył kabinę modelu 95 ATi w 1994 roku, przygotowując największy wariant Super Space Cab. Co jednak ważne, to przedłużenie nigdy nie trafiło do niższych DAF-ów 95 ATi Space Cab oraz DAF-ów 95 ATi Comfort Cab (płaski dach). Te nadwozia pozostały o 20 centymetrów krótsze, wydłużając się dopiero wraz z premierą modelu 95XF.