Pod koniec ubiegłego miesiąca informowałem, że nowe tachografy są już gotowe do sprzedaży, mając oficjalną homologację. Od 21 sierpnia, a więc już za nieco ponad miesiąc, będą one obowiązkowym wyposażeniem wszystkich nowo rejestrowanych samochodów ciężarowych w Unii Europejskiej.
Nowe tachografy wprowadzą przede wszystkim 56-dniową pamięć, większy zakres danych przekazywanych przy zdalnej kontroli oraz nowy system rejestrowania położenia ciężarówki (pełne omówienie pod tekstem). W tym artykule spojrzymy natomiast na te urządzenia z dosyć nietypowej strony, mianowicie z punktu widzenia służb kontrolnych. Konkretnie będzie to komentarz ILT, czyli holenderskiej inspekcji transportowej, która na łamach lokalnego portalu „Transport&Logistiek” opowiedziała o swoich przemyśleniach. Najciekawsze z nich postanowiłem przedstawić poniżej, zawierając to w pięciu punktach.
1. Możliwe manipulacje
Funkcjonariusze ILT przyznają, że inteligentny tachograf drugiej generacji (tzw. smart tacho 2) znacznie ograniczy możliwości łamania prawa. Nadal pozostaną jednak pewne „furtki”, w których inspektorzy widzą prawdopodobieństwo manipulacji. To przede wszystkim fakt, że tachograf zarejestruje położenie ciężarówki, ale nadal utrzyma przy tym aż 3-godzinne odstępy. Dodatkowo sygnał rejestrujący położenie nadal nie będzie zaszyfrowany, gdyż Europejska Agencja Kosmiczna spóźniła się z jego przygotowaniem. Niewykluczone, że ułatwi to zadaniem hakerom tworzącym nielegalne oprogramowania. Zresztą, jest to temat znany już z Ameryki, o czym pisałem w 2020 roku: Tachografy z GPS-em też da się oszukać – afera z Amazonem i zły przykład z Ameryki
2. Kara tylko po zatrzymaniu
Rozszerzony pakiet danych, który będzie teraz przekazywany w ramach zdalnej kontroli, obejmie także informacje o zarejestrowanych przekroczeniach czasu jazdy. Inspektorzy od razu będą więc wiedzieli, że kierowcę danej ciężarówki można za coś takiego ukarać. ILT jednak podkreśla, że wystawienie mandatu w sposób zdalny nadal nie będzie możliwe. Ciężarówkę trzeba będzie zatrzymać i potwierdzić złamanie przepisów przy stacjonarnej kontroli, dopiero po tym wystawiając karę za przekroczenie czasu jazdy.
3. Usuwanie wyników po 3 godzinach
Co też ważne, inspektorzy nie będą mogli odłożyć tego stacjonarnego zatrzymania na później, a więc na przykład udać się na bazę firmy po kilku dniach, by wystawić tam karę za wyniki zdalnej kontroli z przeszłości. Jak bowiem wyjaśnia ILT, każde wyniki zdalnej kontroli muszą być usunięte z inspekcyjnego komputera po 3 godzinach. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy zajdzie prawdopodobieństwo zmanipulowania tachografu.
4. Łatwiejsza obsługa
Zdaniem ILT, po pewnym przyzwyczajeniu się do nowych tachografów, smart tacho 2 będzie łatwiejsze w obsłudze od poprzedników. Między innymi dlatego, że nie trzeba będzie już manualnie wprowadzać „krajów rozpoczęcia” po przekroczeniu każdej granicy.
5. Bez taryfy ulgowej
Wspomniane opóźnienie Europejskiej Agencji Kosmicznej to tylko jedno z wielu, które odnotowano w tym temacie. Faktem bowiem jest, że nowe urządzenia przygotowano dosłownie na ostatnią chwilę, a dealerzy i przewoźnicy martwią się ich utrudnioną dostępnością u producentów. Niemniej tutaj ILT wypowiada się w sposób jasny – skoro Unia Europejska nie zdecydowała się na przesuniecie wymagań, na żadne taryfy ulgowe lub okresy przejściowe nie ma co przy kontrolach liczyć. Innymi słowy, gdy ciężarówka będzie zarejestrowana 21 sierpnia 2023 roku lub później, inspektorzy będą oczekiwali nowego tachografu, pod groźbą natychmiastowej kary.
Więcej o nowych tachografach:
Jedną z najważniejszych nowości będzie rozszerzenie zakresu danych, które tachograf przekaże na drodze w ramach zdalnej kontroli, prowadzonej bez zatrzymywania, tak zwanymi antenami DSRC. Inspektorzy zobaczą przy tym nie tylko bieżące parametry pracy urządzenia, ale też dowiedzą się czy kierowca złamał normy, a więc na przykład zbyt długo prowadził lub zbyt krótko odpoczywał.
Poza tym nowe tachografy mają otrzymać nowy system rejestrowania położenia ciężarówki, bazujący na specjalnie zabezpieczonym sygnale. Odnotuje on miejsca za- i rozładunku, położenie pojazdu w kilkugodzinnych odstępach, a także przekraczanie wszystkich granic. Dzięki wspomnianym zabezpieczeniom sygnału mają to być dane bardzo trudne do zmanipulowania. Wszystko natomiast po to, by ułatwić służbom kontrole kabotaży i wielotygodniowych przerzutów.
Trzecią ważną zmianą będzie rozszerzenie pamięci urządzeń, pozwalając na zapisywane danych z ośmiu tygodni, czyli z 56 dni. Dzięki temu, począwszy od 2024 roku, unijne służby mają rozszerzyć zakres swoich kontroli, obejmując nimi właśnie minione osiem tygodni. Ułatwi to też weryfikowanie, czy w ciągu ośmiu tygodni ciężarówka choć raz zjechała do kraju zarejestrowania, spełniając w ten sposób unijny obowiązek.
Pełen harmonogram:
21 sierpnia 2023 roku: Inteligentne tachografy drugiej generacji staną się obowiązkowym wyposażeniem nowo rejestrowanych samochodów ciężarowych o DMC powyżej 3,5 tony, w Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii oraz Norwegii.
31 grudnia 2024 roku: Inteligentne tachografy drugiej generacji staną się obowiązkowym wyposażeniem wszystkich samochodów ciężarowych o DMC powyżej 3,5 tony, które dotychczas były wyposażone w tachografy analogowe lub podstawowe tachografy cyfrowe. W praktyce mowa o pojazdach zarejestrowanych po raz pierwszy przed 15 czerwca 2019 roku. Obejmie to pojazdy wykonujące transport międzynarodowy w Unii Europejskiej, do Unii Europejskiej lub z Unii Europejskiej (a także Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Norwegii), niezależnie od kraju zarejestrowania. Innymi słowy, do tego wymogu będą musieli dostosować się między innymi Ukraińcy lub przewoźnicy spoza Europy, którzy będą chcieli wjechać do UE.
21 sierpnia 2025 roku: Inteligentne tachografy drugiej generacji staną się obowiązkowym wyposażeniem wszystkich samochodów ciężarowych o DMC powyżej 3,5 tony, które dotychczas były wyposażone w inteligentne tachografy pierwszej generacji. Mowa więc o samochodach, których pierwsza data rejestracji przypadnie na okres między 15 czerwca 2019 a 21 sierpnia 2023 roku. Po raz kolejny obejmie to samochody wykonujące transport międzynarodowy w Unii Europejskiej, do Unii Europejskiej lub z Unii Europejskiej (a także Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Norwegii), niezależnie od kraju zarejestrowania. Również i tutaj do wymogów będą musieli dostosować się między innymi Ukraińcy lub przewoźnicy spoza Europy, którzy będą chcieli wjeżdżać na teren UE.
1 lipca 2026 roku: Inteligentne tachografy drugiej generacji staną się obowiązkowym wyposażeniem samochodów ciężarowych o DMC między 2,5 a 3,5 tony. Obejmie to wszystkie nowo zarejestrowane samochody, a nawet pojazdy używane, pod warunkiem wykorzystywania ich w transporcie międzynarodowym w Unii Europejskiej, do Unii Europejskiej lub z Unii Europejskiej (a także Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Norwegii). Po raz kolejny wymóg ten może objąć przewoźników z innych części Europy lub z innych kontynentów, jeśli będą oni chcieli wjeżdżać na teren UE.