Nowe Daewoo Maxen po tuningu wnętrza – zaglądamy do wnętrza koreańskiej solówki

O ciężarówkach marki Daewoo coraz częściej mówi się tuż za polską granicą. To zasługa zamówień z Ukrainy, składanych między innymi przez tamtejszą straż pożarną (opisywanych tutaj oraz tutaj). Czego natomiast można spodziewać się po Daewoo w jego ojczyźnie, a więc w Korei Południowej? Na to pytanie odpowiemy sobie w ramach niedzielnej ciekawostki.

Egzemplarz zmodyfikowany przez Top Truck:

Zacznę od małego przypomnienia. Inaczej niż dział produkcji samochodów osobowych, ciężarowa dywizja Daewoo przetrwała wielką upadłość, istnieje na rynku do dzisiaj i pozyskała inwestora w postaci potężnego, indyjskiego koncernu Tata. Ciężarowe Daewoo regularnie unowocześnia też swoją ofertę, a najnowszym produktem jest model Maxen, pokazany na przełomie 2022 oraz 2023 roku. Jego kabina ma podobne wymiary jak w ciężarówkach europejskich, wyposażenie i osprzęt spełniłyby większość unijnych wymagań, a układ napędowy bazuje albo na silnikach koreańskiej marki Doosan, albo na jednostkach typu Cursor, kupowanych od włoskiego Iveco.

Na zdjęciach możecie zobaczyć właśnie takie Daewoo Maxen. Jest to typowo koreańska solówka na czterech osiach, z dwiema osiami napędowym i jedną osią wleczoną na bliźniaczym ogumieniu. I choć w naszych realiach nikt nie skonfigurowałby w ten sposób dalekobieżnej ciężarówki, w Korei Południowej właśnie takie podwozia 8×4 realizują międzymiastowy transport. Dlatego prezentowany egzemplarz został poddany kilku niefabrycznym modyfikacjom, mającym poprawić komfort wypoczynku wewnątrz kabiny. Przeprowadzono je w koreańskim warsztacie Top Truck, mającym siedzibę w mieście Daejeon, w samym środku kraju.

Jak widać, choć mowa o sprzęcie z drugiego końca świata, ogólny pomysł na modyfikacje nie różnił się od zwyczajów europejskich. Ściany otrzymały nowe, pikowane obicia, na podłodze zainstalowano ozdobne maty, w suficie pojawiła się klimatyzacja postojowa marki Webasto a zamiast górnego łóżka zamontowane dodatkowe schowki z konsolą na kuchenkę mikrofalową. Ta ostatnia podpięta jest do przetwornicy prądu o mocy 3000W, umieszczonej pod łóżkiem, w schowku dostępnym od zewnątrz.

Patrząc na tę kabinę pojawia się jeszcze jedna dygresja. Otóż Daewoo dalej stosuje wewnętrzne rozwiązania, z których producenci europejscy zdążyli już w ostatnich latach zrezygnować. To między innymi ogromna kuweta na tunelu silnika (niczym z odchodzącego DAF-a CF), drążek zmiany biegów zintegrowany z podłokietnikiem (jak w Mercedesach Actrosach trzech pierwszych generacji), a także lodówka częściowo wystająca spod łóżka (podobnie jak w starszych generacjach MAN-a TGA/TGX).