Rozpoczyna się noc z niedzieli na poniedziałek, więc na wielu transportowych bazach zapanował wzmożony ruch. Kierowcy odstawiają auta osobowe lub żegnają się z rodzinami, w biurach wydawane są klucze i dokumenty, a przy ciężarówkach trwa przepakowywanie bagaży. Na tę okazję postanowiłem więc zamieścić historyczny film, pokazujący podobną sytuację sprzed 60 lat.
Łódzka Szkoła Filmowa przygotowała ten materiał w 1964 roku, na terenie bazy PKS Łódź. Pięciominutowe nagranie zaczyna się od przyjazdu Stara z pasażerską zabudową, na pokładzie którego kierowcy dotarli na bazę. Następnie mamy długą kolejkę do dyspozytorni, nieodzowne zalewanie wody do układu chłodzenia, a w końcu też rozgrzewanie silników i wyjazd w trasę.
Flota, która przewija się na nagraniu, to między innymi ówczesny obiekt westchnień kierowców, czyli czechosłowacka Skoda 706, wschodnioniemiecki klasyk z silnikiem przed kabiną, czyli IFA Horch H6, a także polska nowość i niestety też niewypał, czyli Żubr A80 z Jelcza. Poza tym występuje cała masa Starów z rodziny 25/27, którymi mniej doświadczeni kierowcy musieli się najeździć przed przesiadką na coś bardziej komfortowego.
Pełną wersję omawianego filmu, trwającą dokładnie 5 minut i 20 sekund, możecie zobaczyć na stronie internetowej „Barwy Historii”, pod tym linkiem. Z mojej strony serdecznie ten materiał polecam! Nad tekstem zamieściłem też skróconą, około minutową wersję filmu, a poniżej zamieszczam kilka ciekawych kadrów. Więcej o Skodach 706 przeczytacie w tym artykule, natomiast Horch H6 był bohaterem między innymi tego tekstu.
Z pozdrowieniami dla mojego dziadka, który w latach 60-tych podobnie zaczynał dzień pracy w PKS Grudziądz, a dzisiaj zapewne przeczyta ten artykuł.
Widok na flotę:
Odpalanie Skody:
Nalewanie wody do Stara:
Żubr wjeżdża między Skodę i Stara:
Horche zaparkowane wśród Starów:
Star z załogową naczepą, na trasy z konwojentami: