Naczepa-gigant z Rosji: 16,5-metrowe jumbo na czterech osiach, pod zwykły ciągnik

Rosyjskie firmy coraz odważniej wykorzystują 20-metrowy limit długości zestawu, obowiązujący na terenie ich kraju. Chodzi tu już nie tylko o import ciągnikowych z Ameryki, ale też o zamawianie odpowiednich naczep. Niedawno prezentowałem Wam 16,5-metowe naczepy Kässbohrer, przemykające się także przez Polskę (zapraszam tutaj). A teraz możecie zobaczyć inny przykład, od producenta z samej Rosji.

Firma Meusburger Novtrak postanowiła przygotować naczepę, która doskonale wpisze się w potrzeby rosyjskich użytkowników, a przy tym zaoferuje ogromne możliwości transportowe. Tak powstała 16,5-metrowa „firanka”, mieszcząca 119,2 m3 przestrzeni ładunkowej, a przy tym niewymagająca stosowania ciągników typu low deck. Ten ostatni fakt jest bardzo istotny, gdyż w Rosji jest takich ciągników raczej niewiele.

By osiągnąć powyższy efekt, zastosowano układ typu jumbo, z dwiema wysokościami podłogi. Co też ciekawe, pojazd stoi na aż czterech osiach, z których każda jest 12-tonową konstrukcją marki SAF. Pierwsza z osi posiada układ wymuszonego skrętu, ostatnia automatycznie podnosi się przy jeździe na pusto, a wszystkie cztery posiadają bliźniacze, 17,5-calowe koła. Dzięki temu naczepa ma być bardziej wytrzymała i może zaoferować aż 36,5 tony technicznej ładowności. Jest za to stosunkowo ciężka, ważąc na pusto około 10 ton.

Dla zainteresowanych dodam, że naczepy typu jumbo było kiedyś w Europie bardzo popularnym widokiem. Powszechnie stosowano je do lat 90-tych i występowały one między innymi w firmie Pekaes Warszawa. Również naczepa typu jumbo zagrała w słynnym filmie „300 mil do nieba”, opowiadającym o chłopcach uciekających z Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (obejrzycie pod tekstem). Ukryli się oni pod podłogą naczepy i była to właśnie naczepa o dwóch poziomach podłogi.

Na początku lat 90-tych pojawiły się jednak pierwsze naczepy typu mega, stojące na małych kołach, a przy tym mające jeden poziom podłogi. Wynalazek ten wymagał co prawda poważnych modyfikacji w ciągnikach, ale za to lepiej wpisywał się w potrzeby branży automotive. Dlatego jumbo odeszło w Europie do przeszłości, a jego miejsce zastąpiły megi. Więcej na ten temat pisałem w następującym tekście: Skąd wzięły się naczepy typu mega, kto używał ich jako pierwszy i kiedy miała miejsce premiera?

Pełen film „300 mil do nieba”