W nawiązaniu do tekstu:
Dalszy los ciężarówki ze słynnego, powodziowego zdjęcia – film z uprzątania B265
Popowodziowe oczyszczanie dróg okazało się zadaniem dla bardzo ciężkiego sprzętu. W ubiegłym tygodniu mogliśmy już zobaczyć jak gąsienicowy wóz techniczny przeciąga uszkodzone ciężarówki. Dzisiaj mamy zaś kolejny przykład, z udziałem niemieckiej armatki wodnej.
Policja oddelegowała dwie armatki wodne do usuwania błota i zanieczyszczeń, które zebrały się na drogach w czasie powodzi. Po takiej operacji ulice mogą być przywracane do ruchu lub ewentualnie można ocenić skalę ich uszkodzeń. Na zdjęciu możecie zobaczyć właśnie jeden z takich pojazdów, pracujący w miejscowości Swisttal pod Kolonią, w miniony piątek.
To doskonała okazja, by przyjrzeć się armatce nieco bliżej. W końcu sprzęt ten robi ogromne wrażenie już samym swoim wyglądem. Z zewnątrz nie przypomina żaden znanej nam ciężarówki, a rozmiary i kształt przypominają raczej budynek niż jakikolwiek samochód. Gdy jednak zajrzymy tutaj pod nadwozie, znajdziemy specjalistyczną wersję Mercedesa Actrosa.
Wasserwerfer 10000 – bo tak nazywa się ten pojazd – produkowany był od 2009 roku. Jako bazę wykorzystano Actros 3341, z napędem typu 6×6 oraz 410-konnym silnikiem Euro 5. Jego nadwozie wykonano niemal od podstaw, nadając mu aż 3,7 metra wysokości oraz 9,9 metra długości. Gotowy do akcji pojazd ma ważyć 31 ton, a na jego dachu znajdują się aż trzy działka wodne. Dwie z nich umieszczone są z przodu pojazdu, mając 1200 l/min. wydajności, natomiast trzecia, nieco słabsza (900 l/min.) zamontowana jest z tyłu. Pojemność zbiornika na wodę to 10 tys. litrów.
Miejsce pracy kierowcy pod pewnymi względami przypomina Mercedesa. Jest tam jednak szereg elementów, których nie znajdziemy w zwykłej ciężarówce. Szoferka mieści aż pięć osób, z których każda ma do dyspozycji aparat tlenowy. Jest też układ nagłośnienia z zewnętrznym megafonem, o załogę dba specjalistyczny układ ogrzewania, a przeszklenie jest kuloodporne, będąc wykonanym z poliwęglanu.
Prezentacja zabudowy oraz wnętrza:
