Media znowu piszą o zarobkach kierowców ciężarówek – tym razem nawet 15 tys. zł

Zarobki kierowców ciężarówek nie znikają z nagłówków. Szczególnie mocno interesują się tym ogólnoinformacyjne media, przekazujące wyniki raportów od firm z branży. Stąd też biorą się tak chwytliwe tytuły, jak wczorajsze „15 tys. zł na rękę, ale chętnych na kierowców nie ma”.

Powyższy tytuł znajdziemy na łamach gospodarczego portalu „Wnp.pl”, w dziale „Logistyka”, pod tym linkiem. Wspomina się tam o zarobkach kierowców w transporcie międzynarodowym, w następującym zdaniu: W transporcie międzynarodowym zarobki plasują się w przedziale 7-11 tys. zł na rękę, nie dziwi wynagrodzenie 15-16 tys. zł. Polscy kierowcy pod tym względem dogonili niemieckich kolegów.

Jak łatwo się domyślić, wśród osób niezwiązanych z branża takie kwoty wywołały komentarze pełne zachwytu lub nawet zazdrości. Za to wielu kierowców kręci głową z niedowierzaniem, pytając gdzie są tak duże pieniądze? Kierowcy zwracają też uwagę na wymiar godzinowy, który ma tutaj olbrzymi wypływ na zarobki. Szerzej wyjaśniałem to w następującym artykule z 2021 roku, gdzie stawka godzinowa kierowcy wyniosła zaledwie 24 złote netto: Prawda o „sensacyjnych” zarobkach kierowców – może warto przeliczyć to na godziny?

Faktem jest, że ostatni miesiąc przyniósł w powyższym zakresie liczne zmiany. To kwestia wprowadzenia nowego systemu wynagrodzeń, w którym diety zostały zastąpione opodatkowanymi i oskładkowanymi premiami. W efekcie pracodawcy zaczęli ponosić znacznie wyższe koszty niż miało to miejsce dotychczas. W wielu przypadkach można się też zgodzić ze stwierdzeniem że polscy kierowcy dogonili niemieckich kolegów. Choć w tym samym czasie Niemcy też informują, że zarobki kierowców ciężarówek są stanowczo zbyt niskie, będąc poniżej średniej w grupie pracowników wykwalifikowanych: Zarobki kierowców ciężarówek są znacznie poniżej średniej – ostrzeżenie w Niemczech

Jak więc widać, temat jest głośny, może wzbudzać sensacje, ale też bardzo skomplikowany i pełen branżowej specyfiki. Dopóki też sami kierowcy są takimi doniesieniami zaskoczeni lub wręcz oburzeni, trudno uznać to za szczególnie miarodajne. Skąd natomiast wzięły się te kwoty? Podał je raport „Transport drogowy w Polsce 2021+” opracowany przez SpotData na zlecenie organizacji przewoźników Transport i Logistyka Polska.