Unijny wyjątek w przepisach, pozwalający bardziej wydłużyć aerodynamiczne kabiny ciężarówek o nawet 90 centymetrów, istnieje już od niemal trzech lat. Teoretycznie oznacza to, że nadwozia europejskich pojazdów można wydłużyć do około 3,2 metra długości (2,3+0,9), z czego nawet połowa, czyli 1,6 metra (0,7+0,9), mogłaby przypadać na część sypialną. Niemniej jak na razie żaden europejski producent nie pokazał pojazdu, który w pełnym zakresie korzystałby z tych nowych zasad. Dotychczas jedynie DAF sięgnął po ten wyjątek, ale tylko w zakresie około 40 centymetrów, uznając to za wartość najbardziej optymalną (argumentację DAF-a wyjaśniałem tutaj). By więc zobaczyć jaki jest pełen potencjał powyższej zmiany, spojrzymy teraz na… chińskie filmy reklamowe.
Dongfeng Chenglong T7 z zewnątrz:
Te pięć krótkich nagrań, liczących po kilkadziesiąt sekund każde, pokazuje praktycznie zastosowania powiększonej kabiny, oferowanej jako opcja w chińskim ciągniku siodłowym Dongfeng Chenglong T7. Długość samej sypialni, liczona od oparć foteli do tylnej ściany, wynosi tutaj 1,5 metra, doskonale odpowiadając potencjałowi europejskiemu. Ilość przestrzeni jest zaś wystarczająca, by pomieścić między innymi wyposażenie kuchenne, kabinę prysznicową, dwa łóżka, a na życzenie nawet pralkę. Nadal pozostaje też przy tym sporo wolnego miejsca, znajdującego się w środkowej części kabiny. I jak pokazują poniższe reklamy, znacznie ułatwia to takie czynności, jak między innymi mycie włosów, zmywanie naczyń, poranne wstawanie, spożywanie posiłków, przebieranie się do wyjścia, czy nawet… lepienie na pauzie pierogów.
Dodam, że omawiana kabina była przeze mnie już dwukrotnie opisywana, choć dotychczas wyłącznie na przykładzie zdjęć, bez udziału żadnych filmów. Artykuły znajdziecie tutaj oraz tutaj. Nieprzypadkowe jest także zewnętrzne podobieństwo do poszycia z francuskiej „Premiumki”, gdyż to właśnie Renault Premium było bazą dla tej chińskiej konstrukcji.
Omawiane reklamy:
