Zakaz pauzy ze spalinowym ogrzewaniem w terenie zabudowanym – projekt z USA

Spalinowe ogrzewania postojowe już od kilkudziesięciu lat zapewniają kierowcom odpowiednie warunki wypoczynku. Może się jednak okazać, że już wkrótce stosowanie tego elementu będzie ograniczone, w ramach walki z systemami emitującymi spaliny. Amerykanie już się nawet do czegoś takiego przymierzają, co pokazuje projekt nowych przepisów ze stanu Waszyngton.

Stan Waszyngton znajduje się na samej północy kraju, bezpośrednio granicząc z Kanadą. Zimą panują tam bardzo niskie temperatury i zapewne dlatego lokalni senatorzy zainteresowali się kwestią spalinowego ogrzewania w ciężarówkach. Uznano, że może to prowadzić do poważnego zanieczyszczenia powietrza i przygotowano projekt wprowadzający ograniczenia oraz kary.

Wielu amerykańskich kierowców nadal ma zwyczaj nie gasić silnika w czasie postoju, zwłaszcza przy bardzo niskich temperaturach. Chcąc więc ograniczyć to zjawisko, waszyngtońscy senatorzy zaproponowali kary za pozostawienie pracującego silnika na dłużej niż 5 minut. Mandat ma tu wynosić od 300 do 1000 dolarów, a więc od 1200 do 4000 złotych.

Jednocześnie senatorzy postanowili ograniczyć korzystanie z niezależnego, spalinowego ogrzewania, będącego tak naprawdę główną alternatywą dla włączonego silnika. Tutaj również ma obowiązywać zakaz korzystania przez dłużej niż 5 minut, jeśli w promieniu 30 minut od ciężarówki będzie znajdował się budynek mieszkalny dowolnego typu, szkoła, przedszkole, dom starców lub nawet hotel. Kary ponownie mają wynosić od 300 do 1000 dolarów.

Nowe przepisy mają wejść w życie w samym środku kolejnej zimy, 2 stycznia 2025 roku. Jeśli faktycznie się to wydarzy, kierowcy jeżdżący do stanu Waszyngton po prostu stracą możliwość odbywania zimowych pauz w terenie zabudowanym.

Czy natomiast podobny pomysł może pojawić się także w Europie? Jest to niewykluczone, gdyż szwedzcy aktywiści zwracali już uwagę na emisję spalin występującą w niezależnych ogrzewaniach. Pisałem o tym trzy lata temu, w następującym artykule: Przez ogrzewania postojowe ciężarówki tak naprawdę nie spełniają norm Euro