Wizja nowego Jelcza przy klasycznych poprzednikach – od serii 300 po rok 2020

Wiemy już jak mógłby wyglądać Jelcz, gdy PRL nadal się nie skończył i ciężarówki tej marki nadal wykorzystywały kabiny z serii 400. Ostatnio pokazywałem też jak mógłby wyglądać nowy, dalekobieżny Star, gdyby otrzymał tę samą kabinę, co brazylijski Volkswagen Meteor. A teraz możemy pomyśleć o tym jak prezentowałby się nowy cywilny Jelcz, z całkowicie współczesną kabiną.

Grafiki z wizją takiego nowego modelu wykonał Marek Bandyszewski, specjalizujący się w komputerowym ilustrowaniu ciężarówek. Jego projekt ma pełnowymiarową, wysoką kabinę, a także bardzo ciekawy układ atrapy chłodnicy. Na podszybiu pojawiło się spore logo marki, reflektory mogą przywodzić Iveco S-Way, a lusterka zastąpione są kamerami. Wizję nowego modelu można też zobaczyć przy jego prawdziwych poprzednikach. Są to Jelcze serii 400 z początku i końca cywilnej produkcji, a także reprezentant klasycznej serii 300.

Więcej grafik Marka możecie zobaczyć pod tym linkiem. Znajdziecie tam również możliwość skontaktowania się z autorem projektów.