Ten transport liczył do 79 metrów długości – rekordowy MAN znowu w akcji

W nawiązaniu do tekstu:

MAN TGX 41.640 pod 1002-tonowe zestawy – to najsilniejszy ciągnik w całej niemieckiej branży

Gdyby zatrzymać przód tego transportu przy odległościowym słupku, jego tył mógłby znajdować się jeszcze bardzo blisko słupka poprzedzającego. A to chyba najlepiej uświadamia z jak gigantycznym składem mamy tutaj do czynienia.

Niemiecka firma Viktor Baumann pochwaliła się kolejnym ciekawym transportem zrealizowanym przy użyciu rekordowo wytrzymałego MAN-a TGX 41.640. Jeden z ciągników zmodyfikowanych przez firmę Toni Maurer, mogący pracować w… 1002-tonowych zestawach, tym razem nie musiał zmagać się z wyjątkowo wysoką masą. Za to problemem była wspomniana długość, momentami wynosząca do 79 metrów.

Ładunkiem był 75-tonowy elementy dla branży chemicznej, wyprodukowany w niemieckiej miejscowości Eschweiler i mający przejechać około 300 kilometrów do miasta Ludwigshafen. Sam ładunek liczył tutaj 31 metrów długości, lecz z uwagi na inne parametry nie można było umieścić go na zwykłej platformie. Zamiast tego wisiał on nad ziemią, a wózki jezdne z obrotnicami jechały przed nim oraz za nim. Dodatkowo na podjazdach konieczne było pchającego drugiego ciągnika, pchającego zestaw od tyłu. I ten oto sposób osiągnięto 79 metrów długości całkowitej.

A ile to wszystko trwało? Pokonanie pełnej trasy, wraz ze skomplikowanym manewrowaniem w terenach zabudowanych, wymagało trzech pełnych nocy. Część przewozu możecie zobaczyć na zdjęciach, opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez samego przewoźnika.