Tatra przesunęła wiadukt o kilka centymetrów – kierowca zapomniał opuścić wywrotkę

Transportowy weteran uwieczniony przy pracy to widok, który zawsze cieszy. Choć niestety w tym przypadku okazja nie należała do przyjemnych.

Wszystko wydarzyło się w miniony poniedziałek, w czeskiej miejscowości Šumpersk, nieopodal granicy z Polską. 24-letni kierowca Tatry wracał wówczas z rozładunku i niestety zapomniał o opuszczeniu zabudowy. Wywrotka uderzyła przy tym w wiadukt, gwałtownie zatrzymując pojazd i prowadząc do uszkodzeń.

Wstępnie wyliczono, że wiadukt przesunął się o kilka centymetrów względem pierwotnej pozycji. Ruch kolejowy musiał więc zostać wstrzymany, a dla pasażerów przygotowano komunikację autobusową. Ewentualna naprawa wiaduktu miała też zostać poprzedzona pełną ekspertyzą specjalistów.

Kierowca ciężarówki nie został poszkodowany, podobnie jak jakakolwiek inna osoba. Co natomiast z samą Tatrą? O tym służby niestety nie wspominają, choć zabudowa oraz ogólna konstrukcja pojazdu wygląda nadspodziewanie dobrze. Ułożenie tylnych kół jest co prawda nietypowe, lecz przy ramie rurowej z wahliwymi półosiami taki widok wcale nie musi oznaczać zniszczenia.