Tag: wypadek

Policja zatrzymała 36-letniego kierowcę cysterny i grozi mu teraz maksymalnie 8 lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku.

Kierowca MAN-a w terenie niezabudowanym, na nieoświetlonym odcinku drogi, trafił na przebiegającą przez jezdnię 59-letnią kobietę.

I choć to żadna okoliczność łagodząca, warto zwrócić w tej sytuacji uwagę na białego Transita, czyli typowego lokalnego zawalidrogę.

W promieniu zaledwie kilku kilometrów w rowach znalazły się kolejne cztery ciężarówki, dając nam łącznie dziewięć uszkodzonych zestawów.

Załadowany dziesięcioma samochodami zestaw jechał w kierunku Hanoweru, a jego kierowca nie wyhamował przed tworzącym się korkiem.

Lód zleciał z jadącej z naprzeciwka ciężarówki, na łuku drogi przy wjeździe do miejscowości Lotyń. Tymczasem ramp jak nie było, tak nie ma.

Niektóre z tych osób czekały w przysypanych autach na pomoc po kilkanaście godzin, a jeden mężczyzna pomocy niestety się nie doczekał.

Sprawą zajmuje się prokurator, obie ciężarówki zatrzymała policja i można się tylko domyślać, że zimowe warunki były nie bez znaczenia.

Urządzenie zostawiło na twarzy kierowcy liczne, malutkie rozcięcia, a także doprowadziło właśnie do utraty panowania nad kierownicą.

Kierowcy na szczęście nic szczególnego się nie stało, choć wychodzenia z kabiny przy pomocy ogromnej, strażackiej drabiny długo nie zapomni.

W samej tylko Polsce w ciągu ostatnich dni zima nie odpuszcza, natomiast szczególnie źle jest w Niemczech i w na północy Holandii.

Policja podsumowała drogowe statystyki z 2015 roku, dochodząc do raczej optymistycznych wniosków. Zawarto je w prasowym komunikacie.

Niemiecka policja poinformowała właśnie o typowo zimowym wypadku, do którego dzisiaj przed godziną 8 rano doszło na autostradzie A1.

Widocznemu na filmie mężczyźnie na szczęście nic się nie stało, lecz inni kierowcy nie mieli takiego szczęścia, gdyż wszystko objęły płomienie.

Kiedy okazało się, że ruszenie ze szlabanem za kabiną nie jest możliwe, kierowca szybko opuścił szoferkę i odsunął się na bezpieczną odległość.

Ciężarówka przebiła ogrodzenie, przewróciła się i już miała spaść na dół, kiedy kilkudziesięciotonowy zestaw niespodziewanie się zatrzymał.

Siedząc w ciepłej kabinie i pisząc te wspomnienia, czuję jakby coś popchnęło moją ciężarówkę do przodu. To irański samochód osobowy wjechał pod moją przyczepę, uderzając w koło.

23-latka prowadząca pełnowymiarowy zestaw na bazie Volva VNL670 wjechała na most z 1880 roku. Powód? Nie wiedziała ile to jest 6 ton.

Nieopodal Müncheberg, leżącego na wschód od Berlina, doszło 22 grudnia do wyjątkowo tragicznego wypadku polskiego zestawu.

63-letni Bośniak tłumaczy, że w jego ciężarówce nagle przestały działać hamulce. Pozostaje tylko pytanie co robił on na tym przejściu?

Choć ciężarówka uderzyła na dobrą sprawę tylko w swoją naczepę, jej kierowca został ranny i z kabiny wyprowadzili go dopiero strażacy.

Okres poświąteczny rozpoczął się w transporcie żywych zwierząt bardzo pechowo. 28 grudnia doszło do dwóch bardzo groźnych zdarzeń.

W nieznanym momencie dyszel pękł, ukazując swoją drogą bardzo nietypowy widok, w postaci betonu wypełniającego całą konstrukcję.

Za duża prędkość w czasie przejeżdżania przez skrzyżowanie stworzyła bardzo złe połączenie z wysoko umieszczonym środkiem ciężkości.

Co jednak najciekawsze, mężczyzna przeżył ten przerażający wypadek, po chwili wstając z jezdni i jak gdyby nigdy nic schodząc na chodnik.

Rozpędzoną ciężarówkę zatrzymał dopiero nabrzeżny uskok, na którym zawiesiło się podwozie pojazdu, uszkadzają przy okazji zbiornik paliwa.