Poniższy film, nagrany w Indiach, powinien być w Londynie wyświetlany na wszystkich miejskich telebimach, a i w Polsce znalazłyby się osoby, które coś takiego powinno zainteresować. Oto bowiem mamy przykład jak kończy się miejska brawura na dwóch kołach, napędzana przeświadczeniem, że „przecież się zmieszczę” i „przecież mnie widzi”. Co jednak najciekawsze, mężczyzna przeżył ten wypadek, po chwili wstając z jezdni i jak gdyby nigdy nic schodząc na chodnik.
Skrajny przykład brawury na dwóch kołach – skuter „przecież się zmieścił” oraz „przecież było go widać”
