Dobra wiadomość dla wszystkich posiadaczy wyjątkowo grubych portfeli lub przynajmniej wyjątkowo dobrej zdolności leasingowej. Na nowego właściciela czeka kolejna świeżo zbudowania Scania Torpedo, które powstała na bazie modelu R500 Highline z 2011 roku. Ciężarówka ta jest już czternastą Scanią profesjonalnie przebudowaną przez holenderską firmę Vlastuin, według metody dokładnie opisanej przeze mnie TUTAJ.
Co konkretnie może zaoferować czternasta „Torpeda”? Jak czytamy w ogłoszeniu, auto ma na liczniku zaledwie 167 tys. kilometrów, a jego silnik zgodny jest z normami emisji spalin Euro 5, o czym w przypadku oryginalnych egzemplarzy serii T można naturalnie tylko pomarzyć. Kabina Highline wyposażona jest w ekskluzywny pakiet King of the Road, rozstaw osi wynosi tutaj 3,90 metra, natomiast na jego końcu czeka tandem w układzie typu „boogie”. Cena? tej niestety ogłoszeniu nie podano, lecz można się domyślać, że tanio nie jest, skoro za TEN egzemplarz bazujący na R500 z 2008 roku żądano abstrakcyjne 100 tys. euro. Samo ogłoszenie sprzedaży niebieskiej T500 czeka TUTAJ, podczas gdy poniżej wrzucam zrzut ekranu, oczywiście na pamiątkę.
Na koniec jeszcze dodam, że niebieski ciągnik to przedostatnia Scania serii T zmodyfikowana przez warsztat Vlastuin. W ostatnich dniach opuścił go także egzemplarz z numerem piętnastym, będący aż 730-konnym wariantem Euro 6 zbudowanym na bazie fabrycznie nowej ciężarówki z kabiną Topline. Co ciekawe, pojazd ten trafił prosto do jednego z niemieckich dealerów Scania, który oczywiście miał na niego klienta.
Osoby zainteresowane tego typu pojazdami zapraszam do tekstów na temat podobnych przeróbek: TUTAJ opisywałem DAF-y XT, a TUTAJ opowiadałem historię Stratora. I pamiętajcie, takie teksty na temat ciężarówek znajdziecie w Polsce tylko na 40ton.net 😉
