Jeśli byliście na zlocie Master Truck 2020, mogliście już ten ciągnik widzieć. A ja byłem widziałem i przyznam, że trochę się zakochałem. Czarno-złota „trójka” wygląda na żywo naprawdę świetnie, będąc jednym z najładniejszych ciężarowych youngtimerów w Polsce.
To ciągnik z 1992 roku, a więc już 28-letni. Jego licznik wskazuje niecałe 80 tys. kilometrów, więc bardzo możliwe, że zdążył się już obrócić. A może nawet zrobił to dwukrotnie, wszak 2 miliony w ćwierć wieku to też nic nadzwyczajnego. Choć faktem też jest, że Scania od dłuższego czasu ma stosunkowo lekkie życie. Przez kilka lat przewoziła samochody sportowe, służąc szwajcarskiemu zespołowi startującemu w wyścigach na ¼ mili. A teraz należy do firmy Ampliz z Olkusza, która zafundowała ciężarówce zupełnie nowe życie.
Ampliz to przedsiębiorstwo oferujące usługi transportowe oraz budowlane. Na firmowym parkingu znajdziemy zarówno Scanie serii P z wywrotkami, jaki i Scanie serii R do transportu dalekobieżnego. By natomiast urozmaicić flotę klasykiem i stworzyć coś w rodzaju firmowej maskotki, dokupiono do tego omawianą Scanię serii 3. Jest to model 143M 500 Topline, a więc najdroższa możliwa konfiguracja z rocznika 1992. Pod kabiną pracuje 14-litrowy silnik V8, a moc maksymalna to oczywiście 500 KM.
Po dotarciu do Olkusza, ciężarówka trafiła na pełną kurację tuningowo-odnawiającą. W ciągu dwóch i pół roku pomalowano całą ramę i kabinę, zmodyfikowano układ wydechowy, a także zainstalowano oświetleniowe dodatki. Całość została utrzymana w czarno-złotych barwach, oświetlenie to holenderska klasyka, cały tylny podest pokryła blacha, a za kabiną znajdziemy błyszczące, polerowane kominy. Tak przygotowany pojazd naprawdę cieszy oko, choć potrafi też na siebie zarobić. Sporadycznie wyjeżdża bowiem w lokalne trasy, na przykład przewożąc sprzęt budowlany na niskopodwoziowej naczepie.
Poniżej możecie obejrzeć tę ciężarówkę na pełnej galerii zdjęć. Sesję wykonał Henryk Anielski – autor strony „Ciężarówki w obiektywie spottera” – https://pl-pl.facebook.com/TruckerKR
