Rada Unii Europejskiej, reprezentująca ministrów ze wszystkich krajów członkowskich, zagłosowała za szeregiem zmian w przepisach regulujących prawa jazdy. Nowe zasady mogą być istotne także dla branży transportowej, a ich analizy dokonało już międzynarodowe stowarzyszenie przewoźników IRU. Spójrzmy więc na co zwrócono tutaj uwagę.
17-letni kierowcy
Wśród zatwierdzonych przez ministrów przepisów jest między innymi możliwość uzyskiwania prawa jazdy w wieku zaledwie 17 lat, w tym także uprawnień dla kierowców zawodowych. Tak młode osoby, do czasu osiągnięcia pełnoletności, miałyby być wówczas zatrudniane na zasadzie przyuczenia, trafiając do ciężarówek tylko pod nadzorem doświadczonych osób.
Jak wyjaśnia IRU, ta zmiana ma naprawdę dużo sensu, gdyż pozwoliłoby na natychmiastowe rozpoczęcie pracy absolwentom szkół zawodowych, w wielu krajach kończącym edukację właśnie w wieku 17 lat. Rozwiązałoby to na przykład problem z polskiego systemu edukacji, gdzie wielu 17-latków kończy naukę na profilu „kierowca-mechanik”, jeszcze w szkole odbywa kursy na kategorię C oraz kwalifikację wstępną, ale ze zdaniem zawodowych egzaminów musi czekać do osiągnięcia pełnoletności (dokładniej taką drogę edukacji opisywałem w tym artykule).
Wirtualne prawo jazdy
Wśród innych zatwierdzonych propozycji jest między innymi wprowadzenie „mobilnego prawa jazdy”, które pobieralibyśmy w formie aplikacji na smartfona. Rada UE zgodziła się, by wprowadzić takie rozwiązanie, umożliwiając tym samym wykonywanie międzynarodowych tras bez klasycznego dokumentu w portfelu. Ma to też być elementem większego programu, w postaci całego „portfela tożsamości cyfrowej” dla wszystkich obywateli krajów unijnych.
Ta zmiana może ograniczyć ryzyko związane ze zwykłym zapominalstwem. Nawet jeśli prawo jazdy zostanie w domu, bez problemu przejdziemy bowiem kontrolę w innym kraju. Jest tu też jednak pewien haczyk, w postaci nowych możliwości nakładania kar. Jeśli bowiem takie „mobilne prawa jazdy” wejdą w życie, Unii Europejskiej łatwiej będzie stworzyć system zatrzymywania uprawnień na skalę międzynarodową, na przykład za rażące przekroczenia prędkości.
Pozaunijne uprawnienia
Trzecia nowość istotna dla transportu to zgoda Rady UE na powszechne uznawanie praw jazdy z krajów trzecich. Dzisiaj coś takiego regulowane jest przepisami z poszczególnych krajów, natomiast zatwierdzony projekt ma gwarantować to na terenie całej Unii Europejskiej. Jeśli więc omawiany projekt wejdzie w życie, na przykład filipińskie prawo jazdy miałoby być uznawane w każdym kraju UE. Coś takiego ma na celu usprawnienie rekrutacji kierowców zawodowych z innych kontynentów.
Co ważne, Rada UE zatwierdziła taką powszechną akceptację tylko dla praw jazd, nie obejmując tym dodatkowych uprawnień zawodowych. Jak więc zauważyli prawnicy z IRU, by wykonywać pracę w unijnym transporcie, pozaunijny kierowca nadal będzie musiał zdobyć lokalną kwalifikację wstępną, zgodnie z lokalnymi wymogami danego kraju.
Co będzie dalej?
Wraz z akceptacją ministrów, omawiany projekt został skierowany do głosowania w Parlamencie Europejskim. Nie wiadomo jednak kiedy takie głosowanie się wydarzy i kiedy ewentualnie nowe zasady mogą zostać wprowadzone w życie.
