Porzucili przy drodze rozkradzionego DAF-a XF – to był świeży, limitowany egzemplarz

Nie jest żadną tajemnicą, że znaczna część kradzionych samochodów rozbierana jest na części. Okoliczności, w jakich znajduje się te pojazdy, nadal bywają jednak zaskakujące. Dla przykładu, w ubiegłym roku wiele osób przecierało oczy ze zdziwienia, gdy specjalistyczne auto pilotujące BF-4 w ciągu ośmiu godzin zamieniło się w pustą skorupę. Dzisiaj możemy natomiast zobaczyć ciągnik siodłowy, który porzucono tuż przy drodze, prawdopodobnie tam też go rozkręcając.

Prezentowany ciągnik to DAF XF Super Space Cab, prawdopodobnie roczny lub dwuletni i dosyć bogato wyposażony. Może na to wskazywać oklejenie z limitowanej wersji Super Space Cab Celebration Edition, wprowadzonej do sprzedaży na początku 2020 roku, w związku z ćwierćmilionowym jubileuszem najwyższej kabiny. Sądząc też po naklejce rejestracyjnej, pojazd należał dotychczas do polskiej firmy. W ostatnim czasie został jednak skradziony, częściowo go rozebrano i porzucono w zaroślach, pod miejscowością Główczyce, między Słupskiem a Lęborkiem.

Gdy policja zakończyła swoje czynności w miejscu odnalezienia pojazdu, ciągnik został odholowany do autoryzowanego serwisu w Gdańsku. Zajęła się tym firma Blaser Pomoc Drogowa & Warsztat Samochodowy, wykonując przy tym dołączone poniżej zdjęcia. Można tam zobaczyć, że złodzieje zdemontowali część wyposażenia wewnętrznego, jak na przykład radio z dużym ekranem, fotel pasażera, czy tachograf. Jeśli natomiast chodzi o nadwozie, to skupili się na poszyciu dolnej oraz prawej części kabiny, ale za to po lewej stronie zostawili drzwi, stopnie i nadkole. Coś takiego może wskazywać, że części były potrzebne do naprawy konkretnego pojazdu, który uległ na przykład poważnemu wypadkowi.

Pełna galeria zdjęć tutaj, poniżej trzy najciekawsze: