Za sprawą legendarnego modelu Crown Victoria, wytwarzanego do 2011 roku, Forda można określić producentem najsłynniejszych radiowozów na świecie. Teraz natomiast Ford zaprezentował nowy radiowóz na bazie półciężarówki. I choć policyjne pickupy nie są w Stanach Zjednoczonych niczym nowym, ten konkretny samochód naprawdę się wyróżnia.
Dotychczas amerykańscy policjanci kupowali pickupy z uwagi na bardzo duże zdolności przewozowe lub możliwość jazdy w terenie. Ponadto część jednostek wybiera właśnie pickupy do roli samochodów nieoznakowanych, zwłaszcza w regionach, gdzie pojazdy tego typu dominują na ulicach. Widoczny na zdjęciach F-150 Police Responder to jednak zupełna nowość, w postaci pierwszego w amerykańskiej branży policyjnej pickupa typu… pościgowego.
Ford twierdzi, że po modyfikacjach F-150 spełnia wszystkie wymogi samochodu pościgowego i jako taki też będzie sprzedawany. Żeby było jeszcze ciekawiej, pod maską wcale nie mamy tutaj klasycznego V8, lecz zamiast tego z gamy wybrano mniejszy motor 3.5 EcoBoost. Z sześciu cylindrów oraz turbiny generuje on 365 KM oraz ponad 630 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Do tego dochodzi aż dziesięciobiegowa, automatyczna skrzynia biegów oraz napęd na cztery koła.
Co typowe dla samochodów pościgowych, F-150 Police Responder otrzymał wzmocnione hamulce, usztywnione zawieszenie oraz przednią osłonę nadwozia. Czego natomiast nie spodziewalibyście się po aucie z tej kategorii, to prędkość maksymalna ograniczona do zaledwie 160 km/h oraz 18-calowe felgi z terenowymi oponami AT. Istotne są też zabezpieczające osłony podwozia, wzmocniony alternator oraz hak pozwalający ciągnąć ponad 3-tonowe przyczepy. Jeśli zaś chodzi o przestrzeń ładunkową, to przeznaczono ją na różnego rodzaju schowki.